Naukowcy z Laboratorium Narodowego Lawrence Berkeley wykorzystali mechanizm fotosyntezy do przekształcania dwutlenku węgla w paliwo i alkohol z wydajnością znacznie większą, niż czynią to rośliny. Osiągnięcie to stanowi znaczący milowy krok w wysiłkach zmierzających do znalezienia trwałych i odnawialnych źródeł paliwa.
Jest to pierwsze naukowe osiągnięcie, które z powodzeniem demonstruje przejście od dwutlenku węgla bezpośrednio do produktów docelowych – etanolu i etylenu, przy wydajności procesu z powodzeniem rywalizującej z tymi, które zachodzą w przyrodzie.
– To niezwykle ekscytujący kierunek rozwoju – mówi prowadzący projekt Joel Ager z Berkeley Lab. – Wraz ze wzrostem poziomu CO2 w atmosferze zmienia się klimat Ziemi, potrzeba rozwijania trwałych źródeł energii stała się coraz pilniejsza. Nasze prace pokazują, że mamy nową drogę do wytwarzania paliw bezpośrednio ze światła słonecznego.
Do zainicjowania sztucznego procesu fotosyntezy użyto kilku typów urządzeń. Jedna z grup badawczych z Berkeley Lab skupiła się na konkretnym składniku w układzie fotowoltaicznym i elektrochemicznym. Miał on stać się katalizatorem, który doprowadzi do zamiany dwutlenku węgla w związki wielowęglowe.
Po znalezieniu rozwiązania pozostał do rozważenia kolejny problem: dostępność światła słonecznego.