Zespół prądotwórczy składa się z silnika, generatora elektrycznego i przekładni mechanicznej. Na wirniku silnika zainstalowane są zespoły napędzające, które bezpośrednio z falującej wody pobierają energię do napędu generatora elektrycznego. W ten sposób energia fal morskich przetwarzana jest na energię elektryczną. Na wale silnika można zainstalować wiele zespołów napędzających. Jeżeli zmienia się kierunek ruchu falującej wody, jedne skrzydła zmuszone są wyjść z pozycji aktywnej do pozycji pasywnej. Wtedy drugie skrzydła przechodzą w pozycję aktywną i dzięki temu wirnik obraca się w niezmienionym kierunku.

Z wynalazku mogą skorzystać miejscowości nadmorskie, stocznie, porty, mariny jachtowe, platformy morskie. W porównaniu do aktualnie stosowanych elektrowni produkujących energię elektryczną z fal morskich, rozwiązanie jest znacznie prostsze w konstrukcji, a dzięki temu tańsze i bardziej sprawne. Niedogodnością aktualnie rozwijanych koncepcji jest skomplikowana konstrukcja wymagająca zastosowania kosztownych pośrednich układów elektromagnetycznych, hydraulicznych lub pneumatycznych. Koszty energii elektrycznej z przetwarzania energii fal morskich są obecnie duże, ale zgodnie z prognozami spadną wraz z udoskonaleniem tych technologii, tak jak to było z energetyką wiatrową.

Zapotrzebowanie na energię w krajach wysokorozwiniętych rośnie, jednocześnie maleją zasoby paliw kopalnych, a ekologia wymaga pozyskiwania energii z czystych źródeł. Trwa poszukiwanie nowych, efektywnych metod produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Jednym z tych źródeł, i jak dotąd nieokiełznanym, są morza i oceany.

—pap, Nauka w Polsce