Plus Minus: Czy zaskoczyły pana informacje o danych zbieranych przez Cambridge Analytica i algorytmach wykorzystywanych w trakcie wyborów prezydenckich w USA?
Jan Zając, psycholog, prezes firmy badawczej Sotrender: Nie, o zbieraniu informacji o preferencjach politycznych sporo mówi się już od roku, odkąd tylko zajęły się tym media, m.in. brytyjski „The Guardian". Jeśli chodzi o ich wykorzystywanie, ciągle zastanawiam się, ile jest w tym prawdy. Szef Cambridge Analytica Alexander Nix od dawna jeździł po konferencjach, był również w Polsce, i chwalił się tym, czego to jego firma nie potrafi... Ale chwalił samego siebie. Brakowało nam zewnętrznego potwierdzenia tego, co mówił. Niekoniecznie więc wszystko to musi działać aż tak skutecznie, jak opisują dziś media.