Naukowcy wykorzystali nanostruktury do skonstruowania maleńkiej maszyny, którą jest silnik rotacyjny, mogący poruszać się w określonym kierunku. Do budowy wykorzystano okrągłe struktury DNA.
Nanomaszyny zawierają struktury złożonych białek i kwasów nukleinowych, zasilanych energią chemiczną i mogą wykonywać ukierunkowane ruchy. Zasada ich działania jest znana z natury; wykorzystują ją, na przykład, bakterie przemieszczają się za pomocą wici (flagellum). Zespół użył struktur wykonanych z nanorurek DNA, tworząc pierścienie połączone jak oczka łańcucha. Jeden z nich spełnia funkcję koła, a drugi napędza go jak silnik. Pojazd jest niewielki, ma około 30 nanometrów, czyli 30 milionowych części milimetra. Paliwem jest białko, które syntetyzuje splot cząstek kwasu rybonukleinowego RNA, wytwarzając energię wykorzystywaną do obracania pierścienia DNA. Wraz z rotacją, włókno RNA rośnie i wystaje z silnika, jako odpad, który jednak naukowcy wykorzystują do kierowania miniaturowym pojazdem tak, aby poruszał się po określonej drodze.
Nanomaszyna pokonała tor testowy o długości 240 nanometrów. Twórcy twierdzą, że to dopiero pierwszy krok. Teraz stawiają przed sobą nowe wyzwania. Chcą wydłużyć trasę, wybudować skrzyżowania i nauczyć jednoślad skręcać.