Pierwsza elektryczna droga w Szwecji. Krytycy: Wynaleźli trolejbus

Pierwsza na świecie elektryczna droga, która może naładować samochód w trakcie ruchu, została otwarta w Szwecji.

Aktualizacja: 13.04.2018 22:46 Publikacja: 13.04.2018 22:40

Pierwsza elektryczna droga w Szwecji. Krytycy: Wynaleźli trolejbus

Foto: AFP

Dwukilometrowy odcinek drogi, blisko portu lotniczego Sztokholm-Arlanda, został w środę otwarty podczas uroczystości z udziałem m.in. Tomasa Enerotha, szwedzkiego ministra infrastruktury.

W ciągu najbliższych dwunastu miesięcy z drogi będzie mógł korzystać m.in. elektryczny samochód ciężarowy firmy logistycznej PostNord, przewożący przesyłki między lotniskiem a oddalonym o 12 kilometrów centrum dystrybucyjnym.

Ciężarówka została wyposażona w specjalne złącze pod podwoziem, którym łączy się z elektryczną szyną w drodze, pobierając prąd.

Dzięki temu łącznikowi samochód może się ładować, jadąc drogą

Dzięki temu łącznikowi samochód może się ładować, jadąc drogą

AFP

- Wszystko jest w stu procentach automatyczne - zapewnia Hans Sall, dyrektor generalny konsorcjum  eRoadArlanda. - Jako kierowca jedziesz całkiem normalnie. Złącze samo automatycznie wykryje szynę i zacznie pobierać energię, a gdy opuścisz trasę, samo się podniesie. Rozliczenia za pobór mają być dokonywane za pomocą aplikacji.

Technologia została opracowana przez Gunnara Asplunda, który założył swoją firmę Elways w 2009 roku, po długiej karierze w szwedzkiej firmie ABB. - To po prostu dobry pomysł. Badania w Niemczech i Szwecji wykazały, że istnieje ogromna różnica w kosztach między posiadaniem samochodu z dużym akumulatorem a autem z małym akumulatorem, zasilanym elektryczną drogą - stwierdził Asplund.

Zauważył jednak, że stworzenie ogólnokrajowego systemu wymagałoby sporych nakładów na infrastrukturę. Jego zdaniem zelektryfikowanych musiałoby zostać 20 tys. kilometrów tras.

W 2016 roku fragment jednej z autostrad został wyposażony przez Siemens w napowietrzne kable, które zostały wykorzystane do ładowania hybrydowej ciężarówki opracowanej przez Scanię. Asplund zauważył jednak, że "to rozwiązanie może obsłużyć tylko ciężki ruch". - Naszą ambicją jest zajęcie się zarówno ciężkim, jak i lekkim ruchem - powiedział.

Energia dostarczana przez eRoadArlanda ma moc 200 kW. To 10 razy więcej, niż standardowa samochodowa ładowarka.

Jednak nie wszystkim rozwiązanie się podoba. Bardziej kąśliwi internauci zwracają uwagę, że Szwedzi ogłosili wynalezienie trolejbusu (w rzeczywistości za pierwszy trolejbus uznawany jest pojazd z Berlina z 1882 roku). Inni zwracają uwagę na niebezpieczeństwo porażenia prądem.

- Energia elektryczna płynie około 6 cm poniżej poziomu drogi, a sieć jest podłączona do uziemienia. Nawet więc jeśli zalejemy drogą słoną wodą, jeśli mierzymy elektryczność na powierzchni, to będzie to tylko jeden wolt - odpowiedział krytykom Hans Sall.

Dwukilometrowy odcinek drogi, blisko portu lotniczego Sztokholm-Arlanda, został w środę otwarty podczas uroczystości z udziałem m.in. Tomasa Enerotha, szwedzkiego ministra infrastruktury.

W ciągu najbliższych dwunastu miesięcy z drogi będzie mógł korzystać m.in. elektryczny samochód ciężarowy firmy logistycznej PostNord, przewożący przesyłki między lotniskiem a oddalonym o 12 kilometrów centrum dystrybucyjnym.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska