Grunt rolny z warunkami zabudowy – problem dla notariuszy

Do tej pory praktyką było, że nieruchomości, dla których wydano ostateczne decyzje o warunkach zabudowy, nie były traktowane jak rolne. Po zmianie przepisów staje się to wątpliwe. Czy taki był cel ustawodawcy? – pytają prawniczki.

Aktualizacja: 10.05.2016 11:07 Publikacja: 10.05.2016 08:59

Foto: 123RF

30 kwietnia 2016 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (tzw. ustawy rolnej), dokonana ustawą z 14 kwietnia 2016 roku o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (DzU z 27 kwietnia 2016 r., poz. 585, tzw. ustawa nowelizująca).

Kwestie związane z ograniczeniami w obrocie nieruchomościami rolnymi były szeroko omawiane na łamach prasy w toku prac legislacyjnych i po uchwaleniu ustawy nowelizującej – dlatego niniejszy artykuł nie dotyczy tych zagadnień. Inna, nieanalizowana dotychczas kwestia zasługuje naszym zdaniem na szczególną uwagę.

Brak jednoznacznych wniosków

Chodzi o art. 11 pkt 2 ustawy nowelizującej, zgodnie z którym przepisów ustawy rolnej, w brzmieniu nadanym ustawą nowelizującą, nie stosuje się do nieruchomości rolnych, które 30 kwietnia 2016 roku w ostatecznych decyzjach o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu przeznaczone są na cele inne niż rolne (tzw. decyzje WZ). Inaczej mówiąc, istotne jest, aby 30 kwietnia 2016 roku funkcjonowały już w obrocie prawnym ostateczne decyzje WZ.

Powyższa regulacja ma bardzo istotne znaczenie dla inwestorów, którzy przed 30 kwietnia 2016 roku dysponowali ostatecznymi decyzjami WZ. Jednakże wykładnia tego artykułu nie prowadzi do jednoznacznych wniosków.

Już z pobieżnej analizy wynika, że regulację tę należy rozumieć w ten sposób, że nieruchomości rolne, co do których wydano ostateczne przed dniem 30 kwietnia 2016 roku decyzje WZ, nie podpadają pod regulację ustawy rolnej w nowym brzmieniu. Zatem, w przypadku zbywania takich nieruchomości nie wystąpią ograniczenia co do osoby nabywcy.

Pytanie jednak, czy w odniesieniu do takich nieruchomości znajdą zastosowanie przepisy ustawy rolnej w dotychczasowym brzemieniu, czy też może ustawa ta wcale nie znajdzie zastosowania. W praktyce mogą pojawić się wątpliwości. Dla przykładu: czy w zawieranej po 30 kwietnia 2016 roku umowie sprzedaży nieruchomości o powierzchni 6 ha, co do której wydano ostateczną z dniem 1 lutego 2016 roku decyzję o warunkach zabudowy, konieczne jest zastrzeganie prawa pierwokupu na rzecz ANR (ustawa rolna w dotychczasowym brzmieniu przewidywała ustawowe prawo pierwokupu nieruchomości rolnych o powierzchni powyżej 5 ha).

Z jednej strony do wniosku, że do nieruchomości rolnych z ostatecznymi przed dniem 30 kwietnia 2016 roku decyzjami WZ stosujemy przepisy ustawy rolnej w dotychczasowym brzmieniu, prowadzi wykładnia językowa. Art. 11 pkt 2 ustawy nowelizującej stanowi przecież, że do określonych nieruchomości nie stosujemy ustawy rolnej w nowym brzmieniu, a nie, że w ogóle ustawa rolna nie znajduje zastosowania. Przypadki, gdy ustawy rolnej się nie stosuje, zostały przecież określone wprost w art. 1a ustawy rolnej, wprowadzonym ustawą nowelizującą (i tak ustawy nie stosuje się np. do nieruchomości rolnych o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha).

Dualizm prawny

Z drugiej jednak strony analizowany przepis nie wskazuje wprost, że w stosunku do określonych nieruchomości należy stosować ustawę w dotychczasowym brzmieniu. Poza tym, omawiany przepis – choć w swej treści podobny do przepisu przejściowego – takim przepisem przejściowym nie jest. A przecież to właśnie przepisy przejściowe, czyli takie, które regulują wpływ nowej albo znowelizowanej ustawy na stosunki powstałe pod działaniem ustawy dotychczasowej, wprowadzają pewien dualizm regulacji prawnej (inaczej mówiąc, pozwalają w pewnych przypadkach stosować dotychczasowe przepisy, choć generalnie obowiązują już przepisy nowe).

Tymczasem analizowany przepis nie odnosi się w żaden sposób do stosunków prawnych, lecz do nieruchomości (tj. przedmiotu ewentualnych stosunków prawnych). Dopóki właściciel nieruchomości nie podejmie czynności prawnych kreujących takie stosunki (np. zawrze umowę warunkową sprzedaży), problem intertemporalny stosowania ustawy nie powstaje. Z tego punktu widzenia wątpliwe jest, czy przepis, który wprowadza ograniczenia w zakresie stosowania ustawy rolnej, „mógłby" nakazywać stosowanie w pewnych sytuacjach dotychczasowych przepisów.

Z zapisu przebiegu posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi nr 24 z 30 marca 2016 roku wynika, że celem art. 11 pkt 2 ustawy nowelizującej było, aby nieruchomości, które przeznaczone zostały w ostatecznych decyzjach WZ na cele inne niż rolne, nie były uznawane za nieruchomości rolne. Jednakże z literalnego brzmienia ustawy nowelizującej wniosek taki nie wypływa.

Poza tym należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię.

Ustawa rolna zarówno w dotychczasowym, jak i nowym brzemieniu jasno określa, że nieruchomościami rolnymi są nieruchomości rolne w rozumieniu kodeksu cywilnego, z wyłączeniem jednak tych, które położone są na obszarach przeznaczonych w planach zagospodarowania przestrzennego na cele inne niż rolne. Do tej pory praktyką było, że również nieruchomości, dla których wydano ostateczne decyzje WZ, nie były traktowane jako nieruchomości rolne (co wynika m.in. ze wspólnego stanowiska Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Krajowej Rady Notarialnej). Obecnie – uwzględniając treść art. 11 ustawy nowelizującej – praktyka taka będzie bardzo wątpliwa.

Jak w praktyce traktować grunt

Po pierwsze, wyłączenie stosowania ustawy rolnej w nowym brzmieniu dotyczy jedynie tych nieruchomości, co do których wydano decyzje WZ, które stały się ostateczne przed 30 kwietnia 2016 roku. Zatem, jeżeli decyzja o warunkach zabudowy stanie się ostateczna później, to grunt taki powinien być traktowany jako nieruchomość rolna i podlegać regulacji ustawy rolnej w nowym brzmieniu.

Po drugie, przyjmując za zasadny pogląd, że w odniesieniu do nieruchomości z ostatecznymi przed 30 kwietnia 2016 roku decyzjami WZ stosujemy dotychczasowe przepisy ustawy rolnej, należałoby konsekwentnie przyjmować, że nieruchomość taka stanowi nieruchomość rolną. W przypadku zatem nieruchomości o powierzchni powyżej 5 ha będziemy mieli do czynienia z ustawowym pierwokupem ANR.

Paradoks jednak polega na tym, że wieloletnia praktyka na gruncie przepisów sprzed nowelizacji była taka, że prawo pierwokupu nie występowało, bowiem nieruchomość z decyzją WZ nie była ujmowana jako nieruchomość rolna.

Trudno ustalić, jaki był zamysł ustawodawcy. Może celem było jedynie ograniczenie stosowania restrykcji wprowadzonych ustawą nowelizującą, z utrzymaniem jednak dotychczasowych rozwiązań prawnych?

Mogło też chodzić o całkowite zniesienie prawnych ograniczeń przy rozporządzaniu nieruchomościami z ostatecznymi przed 30 kwietnia 2016 roku decyzjami WZ.

Niestety, nic nie jest jednoznaczne i jasne, tylko jakby jasne. A z przedstawionymi wątpliwościami w pierwszej kolejności będą musieli zmierzyć się notariusze.

Autorki są radcami prawnymi w kancelarii Jatczak i Wspólnicy z Poznania

30 kwietnia 2016 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (tzw. ustawy rolnej), dokonana ustawą z 14 kwietnia 2016 roku o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (DzU z 27 kwietnia 2016 r., poz. 585, tzw. ustawa nowelizująca).

Kwestie związane z ograniczeniami w obrocie nieruchomościami rolnymi były szeroko omawiane na łamach prasy w toku prac legislacyjnych i po uchwaleniu ustawy nowelizującej – dlatego niniejszy artykuł nie dotyczy tych zagadnień. Inna, nieanalizowana dotychczas kwestia zasługuje naszym zdaniem na szczególną uwagę.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona