Reklama
Rozwiń

Pozwolenie na budowę i urzędnicze gry na Saskiej Kępie

Organy ochrony zabytków tak się zaangażowały w obronę swoich decyzji, że zapomniały o sądowych ocenach.

Aktualizacja: 18.11.2015 08:26 Publikacja: 18.11.2015 06:45

Ul. Francuska na Saskiej Kępie w Warszawie

Ul. Francuska na Saskiej Kępie w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Robert Gardzin?ski Robert Gardzin?ski

Wyroków było już pięć, a w Naczelnym Sądzie Administracyjnym czeka kolejna skarga. Gdyby po pierwszym sądowym orzeczeniu urzędy zastosowały się do jego ocen i wskazówek, sprawa już dawno mogłaby się zakończyć.

Rozpoczęła się w 2010 r. wnioskiem spółki deweloperskiej Triton i Mikołaja Staniszewskiego o wydanie pozwolenia na budowę czterokondygnacyjnego budynku mieszkalnego na warszawskiej Saskiej Kępie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono