Będą bardzo wysokie kary dla czyścicieli kamienic

Policja będzie mogła doprowadzić prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz na posiedzenie komisji weryfikacyjnej.

Publikacja: 17.11.2017 06:43

Będą bardzo wysokie kary dla czyścicieli kamienic

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Posłowie PiS chcą wprowadzić bardzo wysokie kary dla czyścicieli kamienic oraz dla świadków za niestawiennictwo na posiedzenie komisji weryfikacyjnej. Do Sejmu wpłynął projekt w tej sprawie.

– Kary mają dyscyplinować oraz działać odstraszająco – tłumaczy Marek Ast, poseł PiS sprawozdawca projektu. – Chcemy również usprawnić działalność komisji i usunąć bariery, jakie pojawiły się po kilku miesiącach funkcjonowania komisji – dodaje poseł Ast.

Prezydent zostanie doprowadzona

Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich, wydanych z naruszeniem prawa oraz niektórych innych ustaw.

Projekt przewiduje, że kara za niestawiennictwo świadka wyniesie 10 tys. Dziś są to 3 tys. W razie ponownego niepojawienia się na komisji będzie to już 30 tys. zł.

Zdaniem autorów projektu kara w obecnej wysokości jest zbyt niska, a tym samym mało dotkliwa.

PiS chce też, aby komisja weryfikacyjna mogła złożyć również wniosek do prokuratury okręgowej o zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie osoby, która „uporczywie" nie stawia się przed komisją.

Ewidentnie propozycja dotycząca kar i niestawiennictwa dotyczy Hanny Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.

Do tej pory komisja nałożyła na nią w sumie 40 tys. zł grzywny za nieusprawiedliwione niestawiennictwa. Prezydent stolicy odmawia przyjścia na komisję, ponieważ jej zdaniem komisja jest niekonstytucyjna. Komisja oddala wnioski Gronkiewicz-Waltz o uchylanie tych grzywien, od czego odwołuje się ona do WSA. Dwukrotnie już przed tym sądem wygrała.

Projekt przewiduje też kary od 1 tys. zł do 1 mln zł dla czyścicieli kamienic. Chodzi o osoby, w tym które działały w imieniu osoby prawnej, wywierające nacisk psychiczny, fizyczny lub ekonomiczny w celu zmuszenia ich do wyprowadzki z kamienicy.

Pieniądze z tych kar mają być przeznaczone na wypłatę odszkodowań i zadośćuczynienia lokatorom ze sprywatyzowanych kamienic, którzy byli ofiarami czyścicieli.

Zdaniem autorów projektu zmiany wzorowane są na rozwiązaniach ordynacji podatkowej.

Zdaniem Łukasza Bernatowicza, radcy prawnego specjalizującego się w reprywatyzacji, są to kary z sufitu, niespotykanie w polskim prawie.

– Równie dobrze może to być kara 50 mln zł i więcej – mówi Łukasz Bernatowicz.

Poselski projekt przewiduje, że komisja będzie mogła tak jak prezydent miasta rozpatrywać wnioski dekretowe dotyczące spraw, którymi się zajmuje. Na czas postępowania przed komisją zostaną zawieszone wszystkie postępowania sądowe, w tym te przed SN.

Większe uprawnienia dla komisji

Zwiększy się też liczba spraw, w wypadku których komisja weryfikacyjna może wydać decyzję nakazującą zwrot kamienicy. Chodzi o budynki oddane razem z lokatorami, którym miasto nie zapewniło ani lokalu socjalnego, ani zamiennego.

Komisja weryfikacyjna będzie mogła wydawać też decyzje w sprawach reprywatyzacyjnych, gdzie doszło do zwrotu, mimo że nie była spełniona jedna z przesłanek z art. 7 dekretu Bieruta. Mianowicie nie ustalono przesłanki posiadania nieruchomości warszawskiej przez dotychczasowego właściciela lub jego następców prawnych.

Ponadto projekt przesądza, że ostateczna decyzja komisji jest podstawą do dokonania zmian w księdze wieczystej nieruchomości, której dotyczyła decyzja komisji.

W projekcie wyraźnie też zapisano, że posiedzenia komisji weryfikacyjnej mogą być transmitowane w kanałach telewizji internetowej oraz radiu online. W tym zakresie projekt ogranicza stosowanie ustawy o ochronie danych osobowych.

Etap legislacyjny: wpłynął do Sejmu

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: r.krupa@rp.pl

Posłowie PiS chcą wprowadzić bardzo wysokie kary dla czyścicieli kamienic oraz dla świadków za niestawiennictwo na posiedzenie komisji weryfikacyjnej. Do Sejmu wpłynął projekt w tej sprawie.

– Kary mają dyscyplinować oraz działać odstraszająco – tłumaczy Marek Ast, poseł PiS sprawozdawca projektu. – Chcemy również usprawnić działalność komisji i usunąć bariery, jakie pojawiły się po kilku miesiącach funkcjonowania komisji – dodaje poseł Ast.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona