Od 1 stycznia 2017 r. ma zniknąć prawo użytkowania wieczystego i to nie tylko pod budynkami wielorodzinnymi, ale także domami jednorodzinnymi – dowiedziała się „Rzeczpospolita". Decyzja zapadła na środowym posiedzeniu Komitetu Stałego Rady Ministrów. Zmiany przewiduje projekt ustawy o zmianie prawa współużytkowania wieczystego gruntów wykorzystywanych na cele mieszkaniowe w prawo współwłasności gruntów.
Początkowo projekt nie obejmował domów jednorodzinnych ani działek komercyjnych. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa tłumaczyło, że powodem przygotowania projektu jest ułatwienie właścicielom mieszkań przekształcenia prawa użytkowania. Dziś co prawda też można przekształcić je we własność, ale taką operację blokuje brak zgody chociażby jednego współużytkownika. Ministerstwo zdecydowało więc o uwłaszczeniu wszystkich z mocy prawa.
Teraz Komitet Stały Rady Ministrów podjął decyzję, że z możliwości tej skorzystają kolejni użytkownicy. Przekształcenie nie obejmuje tylko użytkowników typowo komercyjnych działek.
Wcześniej, po konsultacjach publicznych, Ministerstwo Infrastruktury uwzględniło postulat deweloperów. Dzięki temu z przekształcenia skorzystają także osoby chcące kupić lokal w budynku, który przed nowym rokiem nie będzie jeszcze gotowy. Resort postanowił też, by za miejsce postojowe w garażu podziemnym wnosić opłatę przekształceniową przez taki sam czas jak za mieszkanie, czyli przez 20 lat. Pierwotnie projekt przewidywał dwie różne daty.
Propozycja ustawy przekształceniowej nadal przewiduje, że osoby, które staną się dzięki przekształceniu właścicielami gruntu, będą samorządom (lub Skarbowi Państwa) wnosić przez 20 lat opłatę przekształceniową. Wyniesie tyle, ile roczna opłata, jaką wnosił użytkownik wieczysty w dacie wejścia w życie przepisów. Nie będzie już też aktualizacji rocznych opłat. Będą jedynie waloryzowane wskaźnikiem GUS.