#RZECZoPRAWIE - Łukasz Bernatowicz: decyzje komisji weryfikacyjnej już sprawiają kłopoty

Aktualizacja: 09.10.2017 15:17 Publikacja: 09.10.2017 14:52

Łukasz Bernatowicz

Łukasz Bernatowicz

Kto skorzystał na orzeczeniu NSA, że nie ma sporu kompetencyjnego między prezydent Warszawy a Komisją Weryfikacyjną ds. Reprywatyzacji? Czy decyzje Komisji powinny mieć rygor natychmiastowej wykonalności? I czy to dobry pomysł, by podobne komisje badały sprawy zwroty nieruchomości w innych miastach? Na te pytania Tomasza Pietrygi w programie #RZECZoPRAWIE odpowiadał dr Łukasz Bernatowicz, radca prawny, autor książki o warszawskiej reprywatyzacji.

W jego ocenie na orzeczeniu NSA bardziej skorzystała Komisja, ponieważ NSA orzekł, że Ratusz i Komisja działają na podstawie dwóch różnych aktów prawnych i nie ma między nimi sporu kompetencyjnego. Takie orzeczenie daje komisji mandat do dalszych prac. Problem tylko w tym, że NSA nie rozstrzygnął, co będzie w sytuacji, gdy w tej samej sprawie postępowania Komisji Weryfikacyjnej i Ratusza zakończą się dwiema wykluczającymi się orzeczeniami .

Orzeczenie NSA było dla Komisji niekorzystne tylko w jednej kwestii.

- NSA orzekł, że Komisja jest organem rządowym, a nie – jak dotychczas twierdził przewodniczący Komisji Patryk Jaki - organem administracji publicznej. Gdyby była organem administracji, mogłaby być uznawana za swego rodzaju organ arbitralny kontrolujący organ samorządowy - prezydent Warszawy. Natomiast organ rządowy takich prerogatyw wobec samorządowców nie ma. I tu jest punkt dla Hanny Gronkiewicz – Waltz, która słusznie twierdzi, że jest stroną postępowania i nie może być wzywana jako świadek - powiedział Łukasz Bernatowicz.

Dodał, że orzeczenie NSA pomoże prezydent Warszawy odzyskać wyegzekwowane od niej grzywny za niestawiennictwo przed Komisją.

- Natomiast będzie ona mogła być wzywana jako strona postępowania. I nie ulega dla mnie wątpliwości, że pani prezydent powinna przed tą Komisją stawać i składać lub odmawiać składania wyjaśnień – stwierdził radca prawny.

Komisja wydała już wiele decyzji z rygorem natychmiastowej wykonalności co zdaniem Łukasza Bernatowicza wywołuje komplikacje.

- Każda wypowiedź przewodniczącego Komisji, że przywrócił warszawiakom jakąś nieruchomość jest czystym populizmem, bo przecież nie są to decyzje ostateczne. Można się od nich odwołać najpierw do wojewódzkiego sądu administracyjnego, a potem do NSA. I część uprawnionych już skorzystała z możliwości odwołania. Dopiero prawomocny wyrok powoduje, że decyzja nadaje się do wykonania. A rygor natychmiastowej wykonalności decyzji wydanej przez Komisję spowoduje długi i żmudny proces odwracania skutków takiej natychmiastowej wykonalności – uważa Bernatowicz.

Jako przykład możliwych komplikacji podał sytuację nieruchomości przy ul. Poznańskiej, na której zbudowano budynek z mieszkaniami, które zostały już nabyte od dewelopera. Teraz na mocy decyzji Komisji budynek podlega zwrotowi.

- Moim zdaniem prawa nabywców chroni rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych. Nabyli lokale w dobrej wierze. Powinni więc czuć się bezpieczni. Jednak cała procedura odwoławcza powoduje, że lokale nie zostaną im wydane i na parę lat wpłacone przez nich pieniądze zostaną zamrożone. Wobec tych osób jest to krzywdząca decyzja. Zawsze powtarzam, że patologie związane z reprywatyzacją koniecznie trzeba wyjaśnić, tylko mam wrażenie, że cały ten skomplikowany problem jest rozjeżdżany walcem i komisja nie ogląda się na poboczne skutki swoich działań. Tymczasem Komisja nie powinna wyrządzać nowych krzywd - uważa Bernatowicz.

Według eksperta patologie związane z reprywatyzacją w innych miastach także trzeba wyjaśnić, ale nie w trybie postępowania przed podobną do warszawskiej Komisją Weryfikacyjną.

- Mam nadzieję, że w innych miastach patologie reprywatyzacyjne można wyjaśniać przy pomocy prokuratury, CBA , sądów. Jeśli nie zdałyby egzaminu, to można pomyśleć o kolejnej komisji, ale bardziej sejmowej , żeby przynajmniej jej rozstrzygnięcia nie budziły takich wątpliwości i nie były podstawą do skutecznego odwołania do sądu – stwierdził Łukasz Bernatowicz.

Łukasz Bernatowicz w #RZECZoPRAWIE:

Kto skorzystał na orzeczeniu NSA, że nie ma sporu kompetencyjnego między prezydent Warszawy a Komisją Weryfikacyjną ds. Reprywatyzacji? Czy decyzje Komisji powinny mieć rygor natychmiastowej wykonalności? I czy to dobry pomysł, by podobne komisje badały sprawy zwroty nieruchomości w innych miastach? Na te pytania Tomasza Pietrygi w programie #RZECZoPRAWIE odpowiadał dr Łukasz Bernatowicz, radca prawny, autor książki o warszawskiej reprywatyzacji.

W jego ocenie na orzeczeniu NSA bardziej skorzystała Komisja, ponieważ NSA orzekł, że Ratusz i Komisja działają na podstawie dwóch różnych aktów prawnych i nie ma między nimi sporu kompetencyjnego. Takie orzeczenie daje komisji mandat do dalszych prac. Problem tylko w tym, że NSA nie rozstrzygnął, co będzie w sytuacji, gdy w tej samej sprawie postępowania Komisji Weryfikacyjnej i Ratusza zakończą się dwiema wykluczającymi się orzeczeniami .

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów