Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła obecne działania Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz wykonanie zaleceń pokontrolnych z 2015 roku. NIK stwierdziła wówczas fatalną jakość nadzoru konserwatorskiego, która doprowadziła m.in. do degradacji cennych obiektów na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej.
Zabytki dostały szansę
W wyniku wcześniejszej kontroli skargowej z roku 2015 (obejmującej lata 2013-2014), NIK stwierdziła, że nadzór konserwatorski sprawowany przez Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków był nieskuteczny. Doprowadziło to m.in. do: niewłaściwej ochrony obiektów znajdujących się na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej - kolebki NSZZ „Solidarność", niezgodnej z warunkami określonymi w pozwoleniu rozbiórki pozostałości spichlerza „Woli Łeb" oraz nieprzeprowadzenia kontroli stanu zachowania i warunków przechowywania tryptyku „Sąd Ostateczny" Hansa Memlinga.
W 2017 r. NIK sprawdziła, czy jej zalecenia pokontrolne zostały zrealizowane. Kontrola wykazała, że sytuacja bardzo się poprawiła. Podjęto m.in. działania w celu objęcia ochroną konserwatorską najcenniejszych historycznych obiektów na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej. Zainicjowano przede wszystkim proces objęcia prawną ochroną - poprzez wpisanie do rejestru zabytków - najcenniejszych obiektów znajdujących się na terenach postoczniowych, i z tego względu Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła aktualnie sprawowany nadzór konserwatorski. Wcześniejsza kontrola NIK - w 2015 roku - wykazała bowiem, że tylko niewielka część obiektów znajdujących się na terenie dawnej Stoczni Gdańskiej została objęta prawną ochroną. Skutkiem tego było wyburzenie niektórych historycznych obiektów znajdujących się na tym obszarze.
Wyeliminowane zostały także stwierdzone w wyniku kontroli skargowej nieprawidłowości w zakresie prowadzenia rejestru zabytków.
Lepiej pilnować konserwatorów
NIK stwierdza także, że Konserwator Zabytków opracował w 2015 r. nowy wojewódzki plan ochrony zabytków. Nie zawiera on co prawda wszystkich elementów wymaganych przez przepisy prawa, stanowi to jednak poprawę stanu rzeczy w tym obszarze, bowiem poprzedni wojewódzki plan ochrony zabytków nie był aktualizowany od momentu jego opracowania w 2005 r.