Stowarzyszenie "Dekretowiec" napisało list do Kaczyńskiego i Schetyny ws. wyborów prezydenta Warszawy

Poprzemy tego kandydata na prezydenta Warszawy, którego program obejmie zwrot odebranych dekretem nieruchomości – pisze w liście do Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Schetyny zarząd Zrzeszenia Dekretowiec.

Aktualizacja: 14.05.2018 09:51 Publikacja: 14.05.2018 08:31

Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski - kandydaci na prezydenta Warszawy

Patryk Jaki i Rafał Trzaskowski - kandydaci na prezydenta Warszawy

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek/

Reprezentanci byłych właścicieli stołecznych nieruchomości wystąpili z przedwyborczym apelem do szefów dwóch największych klubów parlamentarnych. „Informujemy, że od odzyskania niepodległości przez Państwo Polskie, tj. od 1918 r., przez 20 lat do 1939 r. mieszkańcy wybudowali w Warszawie 4 tys. willi i domów jednorodzinnych, w których obecnie mieszkają albo jeszcze starzy właściciele, albo ich dzieci czy wnuki. Nie są oni jednak ich właścicielami, gdyż na podstawie dekretu Bieruta właścicielem jest Gmina m.st. Warszawa lub Skarb Państwa" – czytamy w liście.

Zrzeszenie przypomina, że zgodnie z brzmieniem dekretu Bieruta prywatne nieruchomości miały przejść z dniem wejścia w życie wskazanego aktu na własność Warszawy w jednym celu. Było nim umożliwienie racjonalnego przeprowadzania odbudowy stolicy i dalszej jej rozbudowy.

„Członkom naszym na podstawie dekretu Bieruta bezprawnie odebrano te nieruchomości, gdyż nie przeznaczono ich na odbudowę czy rozbudowę miasta. Zrzeszenie Dekretowiec nie widzi i nie zaakceptuje innego rozwiązania jak zwrot tych nieruchomości prawowitym właścicielom tam, gdzie nie zaszły nieodwracalne skutki prawne" – akcentuje zarząd Dekretowca.

Jak podkreśla Ryszard Grzesiuła, wiceprezes zrzeszenia, dokładnie nie wiadomo, ilu osobom udało się odzyskać rodzinne mienie – domy czy wille. – Miasto nie prowadzi takich statystyk. Oczywiste jest jednak, że mówimy o kilkudziesięciu zwrotach wobec tysięcy uprawnionych. Byłym właścicielom bądź ich spadkobiercom udało się odzyskać domy czy wille w sporadycznych sytuacjach. Większość osób wciąż walczy w sądach. Tymczasem dzielnice willowe, jak Saska Kępa czy Górny Mokotów, nie były w ogóle zniszczone podczas wojny – wskazuje Grzesiuła.

Zrzeszenie Dekretowiec krytycznie ocenia projekty, które miały rozwiązać problem reprywatyzacji. Propozycja PO jest nie do zaakceptowania. Podobnie projekt, z którym wyszedł wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Wystąpimy do naszych członków i sympatyków, do spadkobierców byłych właścicieli warszawskich z apelem o poparcie tego kandydata, który w swoim programie obejmie zwrot nieruchomości warszawskich – deklaruje Dekretowiec.   

Reprezentanci byłych właścicieli stołecznych nieruchomości wystąpili z przedwyborczym apelem do szefów dwóch największych klubów parlamentarnych. „Informujemy, że od odzyskania niepodległości przez Państwo Polskie, tj. od 1918 r., przez 20 lat do 1939 r. mieszkańcy wybudowali w Warszawie 4 tys. willi i domów jednorodzinnych, w których obecnie mieszkają albo jeszcze starzy właściciele, albo ich dzieci czy wnuki. Nie są oni jednak ich właścicielami, gdyż na podstawie dekretu Bieruta właścicielem jest Gmina m.st. Warszawa lub Skarb Państwa" – czytamy w liście.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP