We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z podatniczką o zakres zwolnienia z PIT przy sprzedaży mieszkania.
We wniosku o interpretację podatniczka wyjaśniła, że w 2013 r. dostała w darowiźnie mieszkanie. Była już właścicielką innego, kupionego na kredyt hipoteczny, który daje jej prawo do ulgi odsetkowej. To odliczenie na zasadach praw nabytych kontynuują obecnie osoby, które w latach 2002–2006 zaciągnęły kredyt (pożyczkę) mieszkaniowy na określony cel.
Kobieta postanowiła sprzedać darowane mieszkanie i spłacić nim kredyt hipoteczny, który zaciągnęła na własne mieszkanie. Ponieważ zbycie darowanego lokum miało nastąpić przed upływem pięciu lat od końca roku, w którym je dostała, w grę wchodziło rozliczenie podatku od sprzedaży. Podatnik może uniknąć opodatkowania, jeśli zadeklaruje, że pieniądze ze sprzedaży wyda na własne cele mieszkaniowe (m.in. spłatę kredytu).
Podatniczka zapytała, czy ma prawo do zwolnienia, gdy pieniądze ze sprzedaży przeznaczy na spłatę kredytu hipotecznego obciążającego mieszkanie, które kupiła samodzielnie. Sama uważała, że jeżeli przeznaczy uzyskany przychód ze sprzedaży nieruchomości na spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu, co do którego odliczała ulgę odsetkową, to będzie zwolniony w części przeznaczonej na spłatę kapitału. Podkreśliła, że nie domaga się zwolnienia w zakresie odsetek.
Fiskus nie potwierdził jej stanowiska. Co prawda zgodził się, że w uldze odsetkowej odliczeniu podlegają jedynie odsetki od kredytu, a nie kapitał, niemniej jego zdaniem sporne zwolnienie z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT nie ma zastosowania do spłaty kredytu, który był przedmiotem innych ulg podatkowych. Urzędnicy wskazywali na zakaz kumulowania ulg.