Prokurator zarzucił decyzji naruszenie przepisów prawa, w szczególności art. 7 ust. 1 i 2 dekretu z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m. st. Warszawy polegające na uznaniu, że wniosek o przyznanie prawa własności czasowej został złożony skutecznie. Zdaniem prokuratora nie ma jakichkolwiek dowodów wskazujących na to, że wnioskodawca znajdował się w posiadaniu gruntu położonego w Warszawie przy ul. Sękocińskiej 5 w Warszawie.
Ponadto – zdaniem prokuratora – nie ma dowodów, że wspomniany wniosek został złożony przez osobę uprawnioną tj. dotychczasowego właściciela gruntu, prawnego następcę właściciela, lub osoby prawa jego reprezentujące.
Dodatkowe zarzuty dotyczą braku jakiegokolwiek uzasadnienia odmowy prawa własności czasowej ujętych w ustawie z 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości oraz zaniechanie ustalenia jakim planem zagospodarowania przestrzennego była objęta nieruchomość przy ul. Sękocińskiej w Warszawie 20 kwietnia 1967 r. i w konsekwencji, czy korzystanie przez dotychczasowego właściciela dało się pogodzić z przeznaczeniem w planie.
Jak informuje dział prasowy Prokuratury Krajowej, do końca grudnia 2017 r. w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie zostało zarejestrowanych 643 postępowania wyjaśniające w sprawach związanych z reprywatyzacją gruntów warszawskich.
Sprawami tymi zajmuje się zespół prokuratorów powołany zarządzeniem Prokuratora Krajowego z 17 listopada 2016 roku, którzy analizują materiały i podejmują działania z zakresu prawa administracyjnego oraz cywilnego w sprawach związanych z reprywatyzacją gruntów warszawskich.