Układ urbanistyczny to także strychy - wyrok NSA

Właściciel budynku położonego na terenie objętym ochroną konserwatorską nie może dowolnie z niego korzystać.

Publikacja: 27.01.2016 17:48

Układ urbanistyczny to także strychy - wyrok NSA

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie niekorzystne dla Alicji W., właścicielki kamienicy położonej na Bielanach w Warszawie.

Część tej dzielnicy jako układ urbanistyczny Stare Bielany została objęta ochroną konserwatorską. Władze dzielnicy wprowadziły ją w formie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zawiera on liczne zakazy. Zabrania m.in. zmiany konstrukcji dachu, adaptacji strychów na poddasze użytkowe oraz zmiany układu otworów okiennych.

Kamienica Alicji W. położona jest na terenie Starych Bielan. Jest to budynek sześciolokalowy, który został wybudowany w 1937 r., a w latach 60. ubiegłego wieku poważnie przebudowany. Zmieniono m.in. konstrukcję dachu oraz usytuowanie jednego okna. Obecnie w niczym nie przypomina on tego sprzed wojny.

W 2002 r. Alicja W. odzyskała kamienicę. Kilka lat później postanowiła ją przebudować. Jej zdaniem wcześniejsza przebudowa nie tylko zniszczyła walory historyczne budynku, ale też pogorszyła jego funkcjonalność. Właścicielka przede wszystkim chciała poprawić konstrukcję dachu tak, by było można korzystać ze strychu.

Okazało się jednak, że nie może tego zrobić, bo zabrania tego miejscowy plan.

Alicja W. postanowiła podważyć ważność zapisów planu, które blokowały przeprowadzenie robót budowlanych. Wystąpiła ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Podniosła w niej, że budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków, lecz jedynie do gminnej ewidencji zabytków. Oznacza to, że nie wolno wprowadzać zakazów konserwatorskich dotyczących wnętrza jej budynku. Takie rygory obowiązują tylko dla zabytków rejestrowych, a jej nieruchomość do takich nie należy. Miejscowy plan zabrania zaś adaptacji strychu na poddasze użytkowe. Nie wiadomo też do końca, na czym ta ochrona ma polegać. Plan nie definiuje bowiem pojęcia „poddasze użytkowe". Poza tym nie ma sensu chronić czegoś, czego nie ma, skoro budynek przebudowano w latach 60.

Władze dzielnicy broniły planu. Ich zdaniem uwzględnia on wytyczne konserwatorskie sporządzone specjalnie dla potrzeb Starych Bielan. Co do poddasza, wyjaśniły, że chodzi o zakaz adaptacji na samodzielne mieszkania oraz lokale użytkowe. Układ osiedla pochodzi z lat 20. i 30. ubiegłego wieku i dostosowany jest do ówczesnych potrzeb, w tym komunikacyjnych. Adaptacja strychów na lokale doprowadziłaby do nadmiernego obciążenia infrastruktury.

WSA nie podzielił argumentów Alicji W. i jej skargę oddalił. Według niego gminne ustalenia konserwatorskie to jedna z form ochrony zabytków. Nie ma znaczenia, czy nieruchomości są wpisane do rejestru, czy znajdują się tylko w gminnej ewidencji zabytków. Właściciele nieruchomości mają obowiązek podporządkować się zapisom planu. Zobowiązują ich do tego zarówno przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, jak i ustawy o ochronie zabytków.

WSA nabrał jedynie wątpliwości co do legalności zapisów planu, które dotyczyły strychu. Ochrona układu konserwatorskiego obejmuje bowiem zewnętrzny wygląd budynków. Ostatecznie sąd uznał, że zakaz adaptacji strychów jest ściśle związany z ochroną zewnętrzną budynków. Natomiast przebudowa w latach 60. kamienicy nie ma znaczenia w tej konkretnie sprawie. Budynek nadal jest objęty ochroną.

Alicja W. nie poddała się i postanowiła walczyć jeszcze w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Ten jednak uznał, że wyrok WSA jest słuszny, i również oddalił skargę. Przyznał, że faktycznie doszło do naruszenia interesu prawnego Alicji W. Doszło jednak do tego w granicach dozwolonych przez prawo.

Zdaniem NSA zabytki podlegają ochronie niezależnie od stanu, w jakim się znajdują. Chodzi bowiem o to, by nie dopuścić do dalszej ich degradacji i zniszczenia. Dotyczy to również tej konkretnie kamienicy.

NSA zostawił jednak Alicji W. furtkę. Jego zdaniem może ona przebudować budynek, ale tylko gdy przywróci jego pierwotny wygląd, tj. ten sprzed przebudowy dokonanej w latach 60.

Sygn. akt II OSK 1287/14

We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny wydał orzeczenie niekorzystne dla Alicji W., właścicielki kamienicy położonej na Bielanach w Warszawie.

Część tej dzielnicy jako układ urbanistyczny Stare Bielany została objęta ochroną konserwatorską. Władze dzielnicy wprowadziły ją w formie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zawiera on liczne zakazy. Zabrania m.in. zmiany konstrukcji dachu, adaptacji strychów na poddasze użytkowe oraz zmiany układu otworów okiennych.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona