– Wynajęcie tak dużej liczby mkw. hal to najlepszy wynik w historii sektora magazynowego. Popyt utrzymywał się na stabilnym poziomie na przestrzeni całego roku. Nowe umowy oraz ekspansje obecnych najemców stanowiły aż 70 proc. – opowiada Patrick Kurowski, dyrektor w dziale powierzchni magazynowych i przemysłowych w CBRE. Dodaje, że najbardziej aktywną grupą klientów były firmy z branży logistycznej i kurierskiej.
Budują bez strachu
– Duże zainteresowanie inwestorów i deweloperów rynkiem magazynowo-przemysłowym potwierdza to, że w budowie jest 900 tys. mkw., 40 proc. stanowią inwestycje spekulacyjne. Przewidujemy, że w 2016 r. zapotrzebowanie na powierzchnię magazynową i przemysłową się utrzyma. Dużą rolę odegra ciągle rozwijająca się branża e-commerce – dodaje Patrick Kurowski.
W najbliższym czasie podaż nowoczesnej powierzchni magazynowej w Polsce przekroczy 10 mln mkw. Dobrze będą się w tym roku rozwijały rynki regionalne.
– Od stycznia do grudnia podaż nowoczesnych powierzchni w całym kraju zwiększyła się aż o 930 tys. mkw. Rozwinęły się dojrzałe rynki, natomiast rekordowo wysoki popyt skłonił deweloperów do poszukiwania nowych możliwości inwestycyjnych. W efekcie podwojeniu uległy niewielkie zasoby hal w regionie wschodnim – wokół Lublina i Rzeszowa, oraz szczecińskim – opowiada Emilia Filimoniuk, młodszy konsultant w dziale doradztwa i badań rynku w CBRE. Jej zdaniem na uwagę zasługuje również rejon Bydgoszczy, do tej pory pomijany przez deweloperów instytucjonalnych. Planowane są tam dwa nowe parki logistyczne.
Główne rynki kwitły
Największym rynkiem magazynowym jest ciągle Warszawa i okolice. Jak podaje firma Colliers, na koniec 2015 r. łączna podaż nowoczesnej powierzchni magazynowej w trzech warszawskich strefach wyniosła 2,86 mln mkw. Na koniec 2015 r. w stolicy niewynajęte było 6,7 proc. powierzchni magazynowych (w stosunku do 7,1 proc. odnotowanych przed rokiem). Natomiast budowie znajduje się ponad 200 tys. mkw., w ramach 11 projektów.