Nowy ptasi wirus odkryty w Brazylii

Naukowcy monitorujący ptasią grypę natknęli się na drobnoustroje podobne do wywołujących groźną chorobę kurcząt.

Publikacja: 31.07.2017 19:31

Nowy ptasi wirus odkryty w Brazylii

Foto: Pixabay

Epidemiolodzy zadają sobie pytanie, czy nie czekają nas kolejne fale, śmiertelnych chorób ptactwa zarówno dzikiego, jak i domowego. Odkryto bowiem nowego wirusa, który jak dotąd okazał się niegroźny. Ptaki migrujące z brazylijskiego stanu Rio Grande do Sul rozprzestrzeniają nieznanego dotąd ptasiego paramyxowirusa 15. Należy on do tej samej grupy co typ 1., który jest odpowiedzialny za chorobę z Newcastle.

Ta wirusowa ptasia przypadłość, zwana pomorem azjatyckim, dotyka głównie kur, rzadziej zapadają na nią indyki, perlice, bażanty i inne ptaki. Objawia się apatią, dusznościami, brakiem apetytu, a następnie niedowładami kończyn. Po dwóch, trzech dniach kończy się zwykle śmiercią.

Nie mamy informacji, czy nowo odkryty wirus przeistoczy się w podobnie agresywną chorobę. Na razie próbki są rzadkie. Po raz pierwszy odkryto go u biegusa białorzytnego (Calidris fuscicollis), schwytanego w kwietniu 2012 r. w Parku Narodowym Lagoa do Peixe. Jeszcze nie wiemy też, czy wirus stwarza ryzyko dla ludzi, ale wstępne badania wskazują, że jest dla nas nieszkodliwy.

– Pod względem genetycznym bliżej mu do wirusów opisanych po raz pierwszy w Ameryce Południowej, przez co uważamy, że może pochodzić z tej części świata – mówi Luciano Matsumiya Thomazelli z Instytutu Nauk Biomedycznych Uniwersytetu Sao Paulo (USP). – Aktywnie monitorujemy wirusy migrujących ptaków. Realizując projekt, tropiłem chorobę z Newcastle, ptasiego paramyxowirusa typu 1., a mój kolega Jansen de Araújo był nastawiony na poszukiwanie wirusa ptasiej grypy. Ostatecznie odkryliśmy koinfekcję wywołaną przez dwa wirusy, z których jeden okazał się zupełnie nieznany.

Od 2005 r. Thomazelli i jego zespół z Laboratorium Wirusologii Klinicznej i Molekularnej USP prowadzi w różnych częściach Brazylii monitoring epidemiologiczny. Naukowcy obserwują nie tylko znane wirusy, ale i pojawianie się doniesień o nowych szczepach. Skrupulatnie przechowują zgromadzony materiał biologiczny i tworzą mapę występowania poszczególnych drobnoustrojów.

– Gdy próbkę wysłano do St. Jude Children's Research Hospital w Memphis, potwierdziło się, że zawiera ona wirus ptasiej grypy i coś zupełnie nowego – opowiada Thomazelli. – Skupiliśmy się na grypie, a przy okazji natrafiliśmy na to novum.

Kolejne testy wykonało brazylijskie Narodowe Laboratorium Ministerstwa Rolnictwa i potwierdziło, że to nowy i nieszkodliwy typ wirusa.

Autorzy publikacji na ten temat w piśmie „PLoS ONE" uspokajają, że nowy wirus nadal jest rzadkością, a statystyki rosną w niewielkim stopniu, prawdopodobnie dzięki nowym technikom sekwencjonowania.

Epidemiolodzy zadają sobie pytanie, czy nie czekają nas kolejne fale, śmiertelnych chorób ptactwa zarówno dzikiego, jak i domowego. Odkryto bowiem nowego wirusa, który jak dotąd okazał się niegroźny. Ptaki migrujące z brazylijskiego stanu Rio Grande do Sul rozprzestrzeniają nieznanego dotąd ptasiego paramyxowirusa 15. Należy on do tej samej grupy co typ 1., który jest odpowiedzialny za chorobę z Newcastle.

Ta wirusowa ptasia przypadłość, zwana pomorem azjatyckim, dotyka głównie kur, rzadziej zapadają na nią indyki, perlice, bażanty i inne ptaki. Objawia się apatią, dusznościami, brakiem apetytu, a następnie niedowładami kończyn. Po dwóch, trzech dniach kończy się zwykle śmiercią.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”