Ministerstwo Edukacji Narodowej stawia na rozwój wolontariatu. Dlatego chce wprowadzić obowiązkowe uczestnictwo w akcjach dobroczynnych oraz programach partnerskich.
– Bez godzin wolontariatu w większości krajów nie można skończyć szkoły. Tak będzie i u nas – zapowiedziała Anna Zalewska, minister edukacji narodowej. Dodała, że wolontariat ma być nauką odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka. Bo to nie tylko akcje charytatywne. Wolontariat to także zrobienie zakupów sąsiadce.
Na razie minister nie podała szczegółów, oprócz tego, że wolontariat ma być też obowiązkowy dla nauczycieli i brany pod uwagę przy ocenie ich pracy.
Mają także zostać powołane szkolne rady wolontariatu, w których zasiadaliby rodzice. Będą zbierać informacje o lokalnym zapotrzebowaniu na pomoc wolontariuszy i koordynować ich pracę.
Osoby, które zajmują się wolontariatem, podchodzą do pomysłu sceptycznie.