Karta nauczyciela: godziny karciane zastąpią wewnętrzne statuty

Związek Nauczycielstwa Polskiego postuluje zmiany statutów szkół. Ma z nich wynikać ile godzin w szkole spędza nauczyciel poza pensum.

Aktualizacja: 18.04.2016 21:02 Publikacja: 18.04.2016 17:46

Karta nauczyciela: godziny karciane zastąpią wewnętrzne statuty

Foto: 123RF

Od przyszłego roku szkolnego wszyscy nauczyciele w ramach czasu pracy i ustalonego wynagrodzenia będą mogli być zobowiązani przez dyrektora szkoły do nieodpłatnych zajęć, chociaż przepisy ustawowe nie będą precyzowały ich wymiaru – podnosiło Biuro Analiz Sejmowych w opinii do uchwalonej już nowelizacji Karty nauczyciela. Oznacza to, że liczba godzin ponad 18-godzinne pensum będzie ustalana dla każdego osobno. Może być wyższa lub niższa niż do tej pory. Ograniczeniem będzie jedynie 40-godzinny tydzień pracy nauczyciela.

Aby pedagodzy nie pracowali kilkunastu godzin tygodniowo w szkole poza pensum, Związek Nauczycielstwa Polskiego postuluje zmiany statutów szkół.

– Chcieliśmy, żeby w ustawie jasno zdefiniować, jakie zajęcia poza pensum muszą być odpłatne, a jakie powinny być prowadzone w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy. Skoro ustawodawca nie zdecydował się uwzględnić naszych uwag, jedynym rozwiązaniem jest wyjaśnienie tego w statutach – zaznacza Sławomir Broniarz, prezes ZNP. I dodaje, że statut powinien też regulować liczbę godzin, które nauczyciel spędza w szkole, wykonując jej zadania statutowe.

Samorządy sceptycznie odnoszą się do pomysłu ZNP.

– Wynika z uznania regulacji dotyczących liczby godzin zajęć prowadzonych przez nauczycieli ponad pensum albo za element organizacji szkoły lub placówki, albo też zakres zadań nauczycieli, gdyż zarówno jeden, jak i drugi znajduje się w ustawowym katalogu zagadnień podlegających statutowej regulacji. Nie jestem jednak przekonany, na ile taką interpretację podzielą organy nadzoru odpowiedzialne za pilnowanie zgodności przepisów statutu szkoły z prawem – mówi Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.

Zniesione od przyszłego roku szkolnego godziny karciane to dwie godziny w tygodniu, które każdy nauczyciel musi przepracować z uczniami niezależnie od swego pensum dydaktycznego, czyli obowiązkowego wymiaru lekcji. Za prowadzenie zajęć w ramach takich godzin nie jest wypłacane dodatkowe wynagrodzenie.

Przyjęty w nowelizacji przepis likwidujący te godziny jest powrotem do stanu sprzed ich wprowadzenia. Zgodnie z nim w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy poza pensum nauczyciel może wykonywać „inne zajęcia i czynności wynikające z zadań statutowych szkoły, w tym zajęcia opiekuńcze i wychowawcze uwzględniające potrzeby i zainteresowania uczniów".

Wprowadzenie w 2009 r. przepisów art. 42 ustawy – Karta nauczyciela wiązało się ze znacznym, skokowym wręcz, wzrostem liczby zajęć dodatkowych w szkołach i liczby uczniów w nich uczestniczących.

Według danych GUS placówki zarówno w miastach, jak i na wsi zapewniają podopiecznym zbliżoną liczbę zajęć pozalekcyjnych i nadobowiązkowych. Istnieją jednak samorządy, w których wszystkie zajęcia pozalekcyjne odbywają się w ramach godzin wynikających z art. 42 Karty nauczyciela. Prawie połowa zajęć pozalekcyjnych jest prowadzona właśnie w ramach godzin karcianych.

Od przyszłego roku szkolnego wszyscy nauczyciele w ramach czasu pracy i ustalonego wynagrodzenia będą mogli być zobowiązani przez dyrektora szkoły do nieodpłatnych zajęć, chociaż przepisy ustawowe nie będą precyzowały ich wymiaru – podnosiło Biuro Analiz Sejmowych w opinii do uchwalonej już nowelizacji Karty nauczyciela. Oznacza to, że liczba godzin ponad 18-godzinne pensum będzie ustalana dla każdego osobno. Może być wyższa lub niższa niż do tej pory. Ograniczeniem będzie jedynie 40-godzinny tydzień pracy nauczyciela.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów