Paisley Park, studio nagrań, które Prince wybudował w 1987 roku na przedmieściach Minneapolis, okazało się skarbcem pamiątek po artyście.
Na powierzchni 65 tys. m kwadratowych znajdują się nagrania, notatki, pamiątki, gadżety, fragmenty zapisanych tekstów.
Do 2017 roku zespołowi udało się skatalogować około 7 tysięcy przedmiotów. Według ostrożnych szacunków to zaledwie 5 procent pozostawionych w tym miejscu artefaktów.
- Niedawno znaleźliśmy walkmana z kasetami z 1977 roku - mówiła niedawno Marchese. - Powiedziano nam, że Prince wciąż miał go w zasięgu ręki, nagrywał fragmenty piosenek, pomysły na teksty, tak jakby nie mógł wyłączyć swojego umysłu.