Pomoc dla Jacka Janiszewskiego

Wybitny bas Jacek Janiszewski walczy z ciężką chorobą. Każda pomoc się liczy, Opera Narodowa szykuje specjalny koncert.

Publikacja: 18.02.2016 06:15

Foto: archiwum prywatne

Po raz ostatni wystąpił pod koniec grudnia 2014 roku w jednej z głównych ról w „Luisie Miller” Verdiego wystawionej w niemieckim Aachen. Dzień później – w zaliczanej do najlepszych klinik europejskich, w Berlinie – poddał się operacji zdiagnozowanego u niego guza mózgu.
Zabieg był bardzo skomplikowany, ale udało się usunąć 70 procent guza. Kilka dni później okazało się jednak, że trzy nerwy mózgowe zostały sparaliżowane, w tym m. in. nerw kierujący prawą struną głosową. W tej sytuacji nie tylko o śpiewaniu nie ma mowy, prowadzenie zwykłej rozmowy stało się niemal niemożliwe.

Lekarze są zdania, że ponieważ nerwy nie zostały przerwane, więc z czasem powinny zregenerować się. Potrzebna jest jednak kosztowna rehabilitacja, której czasu trwania i końcowych efektów nikt nie jest w stanie przewidzieć, choć diagnozy są optymistyczne. Nie zmienia to faktu, że Jacek Janiszewski znajduje się w dramatycznej sytuacji, także finansowej.

Jacek Janiszewski to zwycięzca – obok Aleksandry Kurzak – Międzynarodowego Konkursu Moniuszkowskiego w 1998 r. Wkrótce potem przeniósł się do Niemiec i od tego czasu występuje tam na wielu scenach. Do Polski zawsze jednak wraca chętnie, wystąpił w licznych premierach Opery Narodowej, by wspomnieć choćby Zbigniewa w „Strasznym dworze” czy Leporella w „Don Giovannim” w głośnej inscenizacji Mariusza Trelińskiego. W ostatnich latach można go było oglądać w innych spektaklach tego reżysera: „Traviacie” (Doktor Grenvil) i w „Jolancie” (Bertrand).

Informacja o walce Jacka Janiszewskiego z chorobą umieszczona kilka dni temu na Facebooku spotkała się z ogromnym odzewem. Wielu jego scenicznych partnerów wyraziło chęć udziału w specjalnym koncercie na rzecz swojego kolegi. Swój akces zgłosiła zatem dyrekcja Opery Narodowej, która zadeklarowała chęć zorganizowania takiej gali. Mogłaby się ona odbyć najwcześniej w maju. Wtedy zresztą będzie też trwać kolejna edycja Konkursu Moniuszkowskiego.

Pojawiło się także szereg innych inicjatyw. Inny wybitny śpiewak Tomasz Konieczny podjął starania, by podobny koncert odbył się w teatrze w Bielefeld, z którym Jacek Janiszewski jest szczególnie związany. Z kolei Fundacja Polcanart uruchomiła specjalne konta, na które można dokonywać indywidualnych wpłat:

Bank BGŻ BNP Paribas: 56 2030 0045 1110 0000 0415 6420 (konto złotówkowe)

Bank BGŻ BNP Paribas: EUR 97 2030 0045 3110 0000 0034 6790

S. W. I. F. T.: GOPZPLPW (konto w euro).

W obydwu przypadkach należy dopisać: Pomoc dla Jacka.

Po raz ostatni wystąpił pod koniec grudnia 2014 roku w jednej z głównych ról w „Luisie Miller” Verdiego wystawionej w niemieckim Aachen. Dzień później – w zaliczanej do najlepszych klinik europejskich, w Berlinie – poddał się operacji zdiagnozowanego u niego guza mózgu.
Zabieg był bardzo skomplikowany, ale udało się usunąć 70 procent guza. Kilka dni później okazało się jednak, że trzy nerwy mózgowe zostały sparaliżowane, w tym m. in. nerw kierujący prawą struną głosową. W tej sytuacji nie tylko o śpiewaniu nie ma mowy, prowadzenie zwykłej rozmowy stało się niemal niemożliwe.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
radio
Lech Janerka zaśpiewa w odzyskanej Trójce na 62-lecie programu
Kultura
Zmarł Leszek Długosz
Kultura
Timothée Chalamet wyrównał rekord Johna Travolty sprzed 40 lat
Kultura
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie podaje datę otwarcia
Kultura
Malarski instynkt Sharon Stone