Pierwszy milion muzeum POLIN

- Szkoda, że wciąż nie powstało Muzeum Historii Polski, którego dziś bardzo brakuje - mówi dr hab. Paweł Skibiński, historyk z UW, były dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego - mówi dr hab. Paweł Skibiński, historyk z UW, były dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

Aktualizacja: 03.10.2017 23:26 Publikacja: 03.10.2017 20:23

Pierwszy milion muzeum POLIN

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Rzeczpospolita: Zgodnie z szacunkami dziś wystawę stałą Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN odwiedzi milionowy zwiedzający. Dlaczego to muzeum jest tak popularne?

Paweł Skibiński: Muzeum POLIN odwiedza kilka rodzajów zwiedzających: od wycieczek szkolnych po zagraniczne wycieczki społeczności żydowskiej, która ma w końcu miejsce, gdzie może zapoznać się z dziejami swoich rodaków na ziemiach polskich. Dla turystów żydowskiego pochodzenia wizyta w tym muzeum to dziś niemal obowiązkowy punkt programu. Ale co najważniejsze, jest to jedna z najbardziej efektownych wystaw muzealnych w Polsce.

Co jest w niej najbardziej efektowne?

Duże wrażenie robi pieczołowicie zrekonstruowana drewniana synagoga. Jakość wystawy potwierdza przyznana Muzeum POLIN nagroda Europejskiego Muzeum Roku 2016. W Polsce to ekspozycja na pewno wiodąca. Warto tę nagrodę docenić choćby z tego względu, że polskie muzea mają ograniczenia natury np. finansowej. W kwestii budżetów daleko nam np. do Niemiec czy Wielkiej Brytanii, gdzie znajdują się czołowe muzea europejskie.

Czy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN było nam potrzebne?

Z pewnością tak. Szkoda, że wciąż nie powstało Muzeum Historii Polski, którego dziś bardzo brakuje. Obie placówki programowo by się uzupełniały i widzowie w pełni mogliby poznać trudny kontekst relacji polsko-żydowskich. Miejmy nadzieję, że muzealna mapa Polski zostanie wkrótce o MHP uzupełniona.

W Polsce mamy obecnie modę na muzea?

Przede wszystkim modę na historię. Muzea z kolei podtrzymują kontakt publiczności z tematami historycznymi. Spełniają też swoją funkcję edukacyjną, choć bardziej jako element uzupełniający, gdyż nie można przecież opierać całej edukacji historycznej na muzeach – byłby to absurd.

Wzorem pod tym względem jest Muzeum Powstania Warszawskiego. Jego stworzenie było pewnego rodzaju przełomem w postrzeganiu muzeów przez Polaków. Odtąd przestały być one zbiorowiskami eksponatów, a stały się miejscami aktywnej edukacji historycznej, której widzowie widocznie potrzebują.

Rzeczpospolita: Zgodnie z szacunkami dziś wystawę stałą Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN odwiedzi milionowy zwiedzający. Dlaczego to muzeum jest tak popularne?

Paweł Skibiński: Muzeum POLIN odwiedza kilka rodzajów zwiedzających: od wycieczek szkolnych po zagraniczne wycieczki społeczności żydowskiej, która ma w końcu miejsce, gdzie może zapoznać się z dziejami swoich rodaków na ziemiach polskich. Dla turystów żydowskiego pochodzenia wizyta w tym muzeum to dziś niemal obowiązkowy punkt programu. Ale co najważniejsze, jest to jedna z najbardziej efektownych wystaw muzealnych w Polsce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Decyzje Bartłomieja Sienkiewicza: dymisja i eurowybory
Kultura
Odnowiony Pałac Rzeczypospolitej zaprezentuje zbiory Biblioteki Narodowej
Kultura
60. Biennale Sztuki w Wenecji: Złoty Lew dla Australii
Kultura
Biblioteka Narodowa zakończyła modernizację Pałacu Rzeczypospolitej
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”