Projekt nowelizacji rozporządzenia w tej sprawie właśnie trafił do Rządowego Centrum legislacji. Minister spraw wewnętrznych przyznaje w niej strażnikom miejskim (gminnym) kolejne uprawnienia do wystawiania mandatów karnych za niektóre wykroczenia. W czym rzecz? Otóż strażnicy dostają prawo wystawiania mandatów tym, którzy nie odosabniają lub nie strzegą zwierząt chorych lub zakażonych albo podejrzanych o zakażenie lub o chorobę (chodzi o przenoszenie wirusów czy chorób zakaźnych). Uprawnienie to przez lata posiadali strażnicy, cofnięto im je w styczniu 2016 r.

Na tym nie koniec. Każdy, kto narusza zakazy lub ograniczenia obowiązujące na terenie parku kulturowego lub jego części, może się spodziewać nie tylko mandatu, ale i aresztu albo ograniczenia wolności. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega grzywnie.

Zdaniem resortu zwiększenie strażnikom uprawnień do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego za to wykroczenie umożliwia skuteczne egzekwowanie tego obowiązku. – To sprawy, które powinny się kończyć szybką reakcją w momencie ich ujawniania – uważają autorzy. Straż miejska może co prawda pouczyć lub złożyć wniosek o ukaranie sprawcy przez sąd za wykroczenia nieujęte w rozporządzeniu. Jednak kolejne nowelizacje – a jest ich kilka każdego roku – mają sprawić, że za proste wykroczenia, gdy wina sprawcy nie budzi wątpliwości, straż będzie mogła karać szybko i na miejscu zdarzenia.

etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe