Jej napęd to połączenie technologii szybkiego ładowania akumulatorów z zasilaniem biopaliwem HVO (Hydrotreated Vegetable Oil), czyli olejem roślinnym poddanym hydrolizie.

Autobus przez najbliższe cztery tygodnie będzie wozić pasażerów na trasie oznaczonej numerem 82. Przebiega ona m.in. wzdłuż marsylskiego muzeum etnograficznego, a także przecina doki starego nabrzeża. To pierwszy tego typu pilotaż we Francji. Celem testu jest ocena efektywności pojazdu oraz systemu szybkiego ładowania „OppCharge" w realnych warunkach. Baterie będą ładowane poprzez opuszczany ze stacji ładowania pantograf. Wystarczy na to od 3 do 6 minut. Rozwiązanie OppCharge bazuje na otwartej technologii, dostępnej także dla autobusów elektrycznych innych producentów. Jest zgodne z zaleceniami Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) dotyczącymi szybkiego ładowania.

Volvo 7900 Electric Hybrid porusza się wykorzystując napęd elektryczny na odcinku ok. 8 kilometrów. W zestawieniu z porównywalnym autobusem o napędzie diesla, zużywa o 60 proc. mniej energii. Wykorzystanie biopaliwa, jakim jest olej roślinny znacząco redukuje emisję dwutlenku węgla w czasie jazdy na napędzie spalinowym.

W ostatnim czasie 90 elektrycznych hybryd Volvo zostało dostarczonych do Belgii. Wrocławska fabryka otrzymała także zamówienia z Luksemburga, Niemiec i Szwecji. Z kolei we wrześniu zakład dostał zamówienie z Norwegii na dostawę 25 autobusów z napędem wyłącznie elektrycznym (Volvo 7900 Electric). Kontrakt przewiduje dostawę pojazdów „pod klucz". Volvo zajmie się nie tylko ich dostarczeniem, ale także utrzymaniem i serwisowaniem baterii. Tu także autobusy będą ładowane szybką ładowarką na przystankach końcowych przez pantograf wysuwany ze stacji OppCharge.

Wrocławska fabryka Volvo Buses jest największym europejskim zakładem tej marki. Do tej pory Volvo dostarczyło operatorom transportu publicznego ponad 3,5 tys. zelektryfikowanych autobusów.