Te dwa elementy zmusiły Audi do dodatkowego odpisania w bilansie II kwartału 165 mln euro, a łącznie na różne problemy 563 mln od ubiegłego roku — podał rzecznik firmy z Ingolstadt.

W półroczu zysk operacyjny zmalał o 18 proc. do 2,4 mld euro, po uwzględnieniu elementów nadzwyczajnych na sumę 265 mln, co dało marżę 8 proc. wobec 9,8 proc. rok temu. Filia jest głównym twórcą zysku grupy VW, dotąd zakładała marżę 8-10 proc., ale teraz zastrzegła, że przewiduje go obecnie nieco poniżej tych widełek.

Audi spadło w 2015 r. na trzecie miejsce za Mercedesem pod względem sprzedaży w segmencie premium, ale zakłada w dalszym ciągu wypuszczenie na rynek w tym roku ponad 20 nowych modeli albo po liftingu i zamierza pobić ubiegłoroczny rekord sprzedaży 1,8 mln samochodów.

Niższa rentowność wiąże się ze strategicznymi zmianami w filii, która zamierza zwiększyć nakłady na samochody elektryczne, technologię jazdy autonomicznej i usługi cyfrowe. — Dla zachowania naszego kursu na innowacje i inwestycje zwiększymy skuteczność działania wszystkich działów naszej firmy — stwierdził szef pionu finansowego Axel Strotbek.