Włoskiego producenta motocykli należącego do Audi sprzedaje grupa Volkswagena bo prezes Matthias Müller chce pozbyć się aktywów niestrategicznych, a wśród chętnych są indyjska Bajaj Auto i kilka funduszy inwestycyjnych. Indyjskie Hero Moto i TVS Motor wycofały się z racji potencjalnej wysokiej ceny tej transakcji, BMW, Honda i Suzuki postanowiły nie wchodzić w to.

Firma założona w 1926 r. w Bolonii jako producent lamp próżniowych i komponentów radiowych trafiła w 2012 r. do Audi, są nią zainteresowane fundusze KKR, Bain Capital i Permira pracujące nad swymi ofertami. Związki zawodowe w Volkswagenie są z kolei przeciwne sprzedaży. — Ducati to klejnot, jej sprzedaż nie zyska aprobaty przedstawicieli pracowników zasiadających w radzie nadzorczej. A Harley-Davidson jest o całe lata świetlne oddalony od Ducati pod względem technologii — stwierdził rzecznik rady pracowniczej w VW.

Volskwagen podał, że rozważa ewentualną cesję włoskiej firmy w ramach restrukturyzacji swego portfela produktów po skandalu Dieselgate.

Amerykanie z Milwaukee zatrudnili bank Goldman Sachs do zbadania sprawy, wstępnych ofert należy spodziewać się w lipcu — podała jedna z osób. Umowa z Harleyem połączyłaby producenta turystycznych motocykli w rodzaju Electra Glide, będących symbolem w Ameryce z czołowym europejskim producentem, którego wyczynowe jednoślady odnosiły wiele sukcesów w wyścigach. Jego Superbike zdobywały mistrzostwa 14 razy, najbardziej znanymi sportowcami byli Carl Fogarty i Troy Bayliss.

Na Harleya przypada połowa amerykańskiego rynku dużych jednośladów, ale w ostatnich latach popyt na nie maleje, bo starzeje się pokolenie szczytu demograficznego, a pojawili się konkurenci Polaris Industries i Honda oferujący swe motocykle taniej.