VW: dochodzenie prokuratorskie przeciwko byłemu prezesowi Martinowi Winterkornowi

Niemiecka prokuratura wszczęła śledztwa przeciwko Martinowi Winterkornowi, zarzucając mu manipulowanie rynkiem. Dochodzenie jest prowadzone także przeciwko innemu byłemu członkowi zarządu VW.

Aktualizacja: 20.06.2016 18:21 Publikacja: 20.06.2016 15:55

VW: dochodzenie prokuratorskie przeciwko byłemu prezesowi Martinowi Winterkornowi

Foto: PAP/EPA

Byłemu prezesowi Volkswagena prokuratura w Brunszwiku zarzuca manipulowanie rynkiem w związku ze sprzedażą samochodów ze sfałszowanymi danymi o emisji spalin i o zbyt późne poinformowanie rynków finansowych o samej aferze.

Prokuratura poinformowała, że tym innym członkiem zarządu Volkswagena, który został objęty dochodzeniem nie jest obecny prezes rady nadzorczej koncerny Dieter Pötsch, a wcześniej wiceprezes ds. finansowych w zarządzie Volkswagena. Według niemieckiej prasy drugą osobą objętą śledztwem jest obecny szef marki Volkswagen Herbert Diess. Prokuratura jednak nie wymienia go z nazwiska, a koncern odmawia komentarzy.

Śledczy są zdania, że Martin Winterkorn wiedział o manipulacjach dużo wcześniej, ale z rozmysłem ukrywał informacje przed klientami i rynkami finansowymi.

Volkswagen poinformował giełdę i inwestorów 22 września 2015 roku o manipulowaniu danymi o emisji CO2. Prokuratura natomiast jest pewna, że kierownictwo koncernu wiedziało o tych praktykach dużo wcześniej. Śledztwo ma ustalić jak długo wiedziano o manipulacjach. Zgodnie z prawem zarząd spółki giełdowej jaką jest VW powinien był niezwłocznie poinformować o tym giełdę. Ukrywanie takie informacji może mieć poważny wpływ na notowania jej papierów wartościowych.

VW ujawnił informacje o manipulacjach silnikami Diesla dopiero pod wpływem publikacji raportu amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA).

Klaus Ziehe, prokurator naczelny nie był w stanie powiedzieć jak długo będzie toczyło się śledztwo, ponieważ jeszcze nie przesłuchano podejrzanych oraz świadków. Ziehe powiedział niemieckim mediom, że teraz nie można przesadzać o winie podejrzanych, trzeba poczekać na wyniki dochodzenia.

Skandal z manipulacją danymi o emisji CO2 kosztował Martina Winterkorna stanowisko szefa grupy Volkswagen. Składając dymisje podkreślał, że nie miał pojęcia o manipulacjach, ale odchodzi ze względu na dobro firmy.

Byłemu prezesowi Volkswagena prokuratura w Brunszwiku zarzuca manipulowanie rynkiem w związku ze sprzedażą samochodów ze sfałszowanymi danymi o emisji spalin i o zbyt późne poinformowanie rynków finansowych o samej aferze.

Prokuratura poinformowała, że tym innym członkiem zarządu Volkswagena, który został objęty dochodzeniem nie jest obecny prezes rady nadzorczej koncerny Dieter Pötsch, a wcześniej wiceprezes ds. finansowych w zarządzie Volkswagena. Według niemieckiej prasy drugą osobą objętą śledztwem jest obecny szef marki Volkswagen Herbert Diess. Prokuratura jednak nie wymienia go z nazwiska, a koncern odmawia komentarzy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów