Niemcy: Zakaz dla starych diesli - od razu

Niemieckie miasta mają prawo zakazać natychmiast wjazdu starszych diesli, aby dostosować poziom skażenia powietrza do unijnych norm — potwierdził niemiecki sąd administracyjny z Lipska

Aktualizacja: 20.05.2018 15:02 Publikacja: 20.05.2018 08:58

Niemcy: Zakaz dla starych diesli - od razu

Foto: 123rf.com

Decyzję ogłosił nazajutrz po złożeniu przez Komisję Europejską skargi do Trybunału Europejskiego na Niemcy za uporczywy brak działań w ochronie jakości powietrza w miastach

Sąd stworzył w lutym taką możliwość pozwalając organizacjom ekologów pozywać w sądach władze miast za niedotrzymywanie europejskich norm czystego powietrza mimo zaciekłych przeciwdziałań producentów pojazdów. Kilkanaście miast, m.in. Hamburg, Stuttgart i Monachium przekroczyło unijne normy emisji tlenków azotu powodujących choroby układu oddechowego.

W lutym sąd uznał, że pojazdy spełniające normę Euro-5 emisji spalin należy wyłączyć z takiego zakazu do 1 września 2019, był też zdania, że powinni być zwolnieni pracownicy handlu i niektórzy mieszkańcy, posiadacze starszych modeli. Nowe orzeczenie jet wynikiem pozwów organizacji ekologów DUH wobec 28 miast w Niemczech.

Ostrzejsze podejście

W uzasadnieniu liczącym 30 stron naczelny sąd administracyjny z Lipska uznał, że nie powinno być okresów przejściowych dla wprowadzania takich zakazów. „Te ograniczenia w swej intensywności nie wykraczają poza inne zakazy ruchu i zatrzymywania się uzasadnione wymogami prawa drogowego, z którymi zmotoryzowani mają zawsze do czynienia i które muszą akceptować"- — stwierdził sąd.

Natychmiastowy zakaz będzie dotyczyć wszystkich głównych dróg i odcinków dróg wszystkich pojazdów, które nie spełniają normy Euro-6. Z 15 mln diesli używanych w Niemczech, jedynie 2,7 mln ma technologię Euro-6 wprowadzoną w 2014 r.

Dla większych stref miejskich z głównymi ulicami i bocznymi sad zalecił stopniowe wprowadzanie zakazów, zarzynając od samochodów z normą Euro-4., którą w 2009 r. zaczęto zastępować normą Euro-5.

- Sądy czekały na to stanowisko — stwierdził prawnik DUH, Remo Klinger. Wierzymy, że w wielu przypadkach dojdzie szybko do ustnych interpretacji i ogłaszania decyzji — dodał.

Konsekwencje ekonomiczne i polityczne

To orzeczenie może mieć duże i poważne konsekwencje dla przemysłu samochodowego, który dużo zainwestował w silniki wysokoprężne emitujące mniej do benzynowych związków węgla odpowiedzialnych za zmiany klimatu, ale emitujące inne związki wywołujące choroby u ludzi. Zwiększa też presję na producentów, by inwestowali więcej i szybko w unowocześnienie układów kontroli emisji spalin diesli. Według firmy badawczej Evercore ISI może ich to kosztować 14,5 mld euro.

Zakazy wjazdu diesli do miast w kraju dużych producentów samochodów jest poważnym ciosem dla rządu federalnego, krytykowanego za bliskie powiązania z sektorem motoryzacji. — To dla niego katastrofa, bo stoi po stronie producentów kierujących się chęcią zysku, nie troszcząc się o 10 mln właścicieli manipulowanych samochodów — stwierdził dyrektor DUH, Jürgen Resch. To także porażka Angeli Merkel, która wypowiadała się przeciwko zakazom, a z firmami samochodowymi ustaliła program unowocześnienia starszych diesli.

Organizacja producentów VDA wezwała miasta do zachowania proporcji przy podejmowaniu decyzji i zauważyła, że poziom emisji tlenków azotu powinien znacznie zmaleć w najbliższych miesiącach, w miarę wzrostu sprzedaży pojazdów z Euro-6 i unowocześnianiem systemów kontroli emisji spalin w starszych dieslach. — Nie chodzi o powszechne zakazy wjazdu, ale o ocenę, czy lokalne działania są konieczne dla dotrzymania prawnych norm jakości powietrza — oświadczył prezes VDA, Bernhard Mattes.

Drugie największe miasto w Niemczech, Hamburg przystąpiło 16 maja do ustawiania znaków zakazu wjazdu starszych diesli, bo jego władze spodziewają się, że ograniczenia zaczną obowiązywać z końcem maja.

Decyzję ogłosił nazajutrz po złożeniu przez Komisję Europejską skargi do Trybunału Europejskiego na Niemcy za uporczywy brak działań w ochronie jakości powietrza w miastach

Sąd stworzył w lutym taką możliwość pozwalając organizacjom ekologów pozywać w sądach władze miast za niedotrzymywanie europejskich norm czystego powietrza mimo zaciekłych przeciwdziałań producentów pojazdów. Kilkanaście miast, m.in. Hamburg, Stuttgart i Monachium przekroczyło unijne normy emisji tlenków azotu powodujących choroby układu oddechowego.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły