W Niemczech ok.30 tys. samochodów z 6-cylindrowymi silnikami wysokoprężnymi mogło zostać wyposażone w nielegalne urządzenia kontroli emisji spalin - ujawnił "Der Spiegel".
"KBA zażądał przesłuchania w związku z podejrzeniem, że modele Audi A6 i A7 V6TDI mogły zostać wyposażone w nielegalne urządzenie zakłamujące" - potwierdził w komunikacie resort transportu.
Nowy problem emisji spalin w Audi dotyczy 60 tys. samochodów A6 i A7 - podała osoba znająca sprawę. Oznacza to, że więcej niż uzgodnionych 850 tys. samochodów z silnikami 6- i 8-cylindrowymi będzie musiało zostać objęte akcja przywoławczą - dodała.
Ich producent poinformował, że żaden z tych samochodów nie trafił do Stanów. Audi twierdzi, że nawiązała kontakt z KBZ z własnej nieprzymuszonej woli i wstrzymała dostawy takich modeli.