Taki wirtualny salon nie ma nic wspólnego ze „zwyczajnym" oglądaniem zdjęć samochodu: zainteresowany autem klient przez internet prowadzi z doradcą rozmowę video w czasie rzeczywistym. Zadaje mu pytania, za jego pośrednictwem może także umówić się na jazdę próbną w punkcie dealerskim, który znajduje się najbliżej domu lub miejsca pracy.
Połączenie z salonem odbywa się na dwa sposoby. W pierwszym rozmowa odbywa się indywidualnie: na ekranie komputera lub wyświetlaczu smartfona klient widzi obraz z salonu przekazywany na żywo, a sama rozmowa odbywa się przez telefon. W tym trybie możliwe jest także przekazywanie dodatkowych materiałów, np. zdjęć czy cenników. Drugi to wieloosobowy czat wideo, w którym udział może wziąć nawet kilkadziesiąt osób jednocześnie. Oglądający transmisje mogą zadawać pytania, które trafiają do prezentującego auto doradcy.
Usługa dostępna jest 7 dni w tygodniu, w godzinach od 10 do 20, w sobotę i w niedzielę od 11 do 21. Połączenie można zrealizować z telefonu, tabletu lub komputera, bez względu na system i przeglądarkę z której korzysta użytkownik.
Pierwsze wirtualne salony Skoda uruchomiła w Hiszpanii i w Wielkiej Brytanii. Ten w Hiszpanii już po 8 tygodniach zarejestrował 8 tysięcy połączeń, przy czym każde z nich trwało średnio 12 minut. Jak podaje Skoda, pierwsze dwa miesiące funkcjonowania nowej usługi przyniosło już ćwierć tysiąca kontaktów sprzedażowych.
Wiele wskazuje, że dla koncernów samochodowych znaczenie internetu jako kanału sprzedaży aut będzie rosło coraz szybciej. W końcu ub. roku Audi AG właśnie uruchomiło pilotażowy projekt internetowej sprzedaży aut używanych. Sprawdzone pod względem technicznym Audi można wybrać siedząc w domu z laptopem na kolanach. Można także zdecydować się na opcję finansowania zakupu: sprawdzić swoją zdolność kredytową, wysłać wniosek i podpisać umowę z bankiem.