Dlaczego odeszła z VW szefowa działu prawnego?

Deputowani z Dolnej Saksonii, regionu będącego siedzibą Volkswagena, zażądali podjęcia śledztwa ws. nagłego odejścia w styczniu z tej firmy szefowej działu pilnującego przestrzegania przepisów, niepokoi ich, że rada nadzorcza nie pilnuje interesu

Publikacja: 23.02.2017 17:57

Dlaczego odeszła z VW szefowa działu prawnego?

Foto: AFP

Christinę Hohmann-Dennhardt  z Daimlera zatrudniono pod koniec 2015 r, aby pomogła w zreformowaniu największej w Europe grupy samochodowej po Dieselgate, ale w styczniu, po nieco ponad roku pracy nagle odeszła.

Niektórzy analitycy i inwestorzy zastanawiali się od dawna, czy Volkswagen, firma mocno kontrolowana przez klan założycieli Porsche - Piech i władze Dolnej Saksonii,  jest w stanie poddać się skutecznej reformie.

"Obawiamy się, że Wadze kraju związkowego i rada nadzorcza niedostatecznie spełniają swą rolę właścicieli i zadania kontrolne" - napisał do premiera Dolnej Saksonii, Stephana Weila deputowany Mathias Middelberg, kierujacy grupą 31 deputowanych CDU z Dolnej Saksonii w Bundestagu.

Weil zasiada w 20-osobowej radzie nadzorczej, która ma prawo mianować i zwalniać członków zarządu VW.

W piśmie do Weila datowanym 21 lutego deputowany nawiązał do informacji w środkach przekazu, że Hohmann-Dennhardt była skazana na porażkę w pilnowaniu stosowania się firmy do przepisów. Jej zatrudnienie zbiegło się z mianowaniem Manfreda Doessa na stanowisko głównego radcy prawnego VW. Doess pilnuje także zgodności z przepisami w Porsche SE, spółce holdingowej klanu Porsche - Piech.

Middelberg stwierdził w swym piśmie do premiera, że po ujawnieniu skandalu z emisjami spalin Doess wydawał się mieć więcej do powiedzenia od Hohmann-Dennhardt, choć był jej podwładnym. Deputowany zwrócił się do Weila o zlecenie niezależnym ekspertom zbadanie, jaki byt zakres obowiązków obojga, czy rada nadzorcza omawiała możliwą sprzeczność interesów obu tych osób i czy szefowa działu prawnego otrzymywała miesięczną pensję 8 tys. euro plus 12 do 15 mln euro odprawy.

Christinę Hohmann-Dennhardt  z Daimlera zatrudniono pod koniec 2015 r, aby pomogła w zreformowaniu największej w Europe grupy samochodowej po Dieselgate, ale w styczniu, po nieco ponad roku pracy nagle odeszła.

Niektórzy analitycy i inwestorzy zastanawiali się od dawna, czy Volkswagen, firma mocno kontrolowana przez klan założycieli Porsche - Piech i władze Dolnej Saksonii,  jest w stanie poddać się skutecznej reformie.

Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika