Jak podał w poniedziałek Instytut Samar, w ubiegłym miesiącu zarejestrowano 46,9 tys. samochodów osobowych oraz lekkich dostawczych do 3,5 tony. To o 8,8 proc. więcej niż w tym samym miesiącu rok wcześniej. Z kolei sprzedaż skumulowana liczona od stycznia, która sięgnęła 97,9 tys. samochodów, pokazała jeszcze wyższy, bo 15,2-procentowy wzrost w ujęciu rocznym. Dobre wyniki odnotował także segment samochodów osobowych. Lutowa sprzedaż wyniosła przeszło 42,1 tys. sztuk i zwiększyła się do lutego sprzed roku o 9,6 proc. Natomiast sprzedaż z okresu styczeń-luty podskoczyła rok do roku o 15,3 proc. do poziomu 88,2 tys. aut.

Polscy dealerzy nie mogą narzekać: wzrosty rynku w Polsce są wyższe niż średnia dla Unii Europejskiej. Według organizacji producentów ACEA, w styczniu 2018 r. (to ostatnie dane) rejestracje nowych samochodów osobowych wzrosły o 7,1 proc. W tym samym miesiącu w Polsce – o 21 proc.

Najpopularniejsza marka na polskim rynku nowych aut pozostaje Skoda. W lutym sprzedała prawie 5,7 tys. samochodów, co daje roczny wzrost o przeszło jedną czwartą. W rezultacie rynkowy udział czeskiej marki po dwóch pierwszych miesiącach 2018 r. wyniósł 14,2 proc. Do Skody należą także dwa najlepiej sprzedające się modele w lutym: Fabia i Octavia. Ich łączny rynkowy udział przekracza 8,7 proc. Na drugim miejscu znalazła się Toyota ze sprzedażą nieco ponad 5,1 tys., a na ostatnim miejscu podium jest Volkswagen ze sprzedażą 4,4 tys. oraz lutowym wzrostem r/r o prawie 24 proc. Wysoką dynamikę sprzedaży odnotowało Audi: niemiecka marka segmentu premium znalazła się na 11. pozycji rankingu popularności, ale jej sprzedaż zwiększyła się do lutego sprzed roku o ponad połowę. Podobną skalę wzrostu Audi wypracowała za dwa pierwsze miesiące, sprzedając prawie 2,6 tys. samochodów. W sumie na 15 najpopularniejszych marek aż 12 poprawiło ubiegłoroczne wyniki.