Inżynier oprogramowania Volkswagena skazany na 40 miesięcy więzienia

Inżynier pracujący przy projektowaniu systemów dla pojazdów z silnikami Diesla VW skazany w USA za udział w procederze oszustw, jakich dopuszczał się koncern - podaje w poniedziałek agencja Reutera. Kara to 40 miesięcy więzienia i 200 tys. dolarów grzywny.

Aktualizacja: 28.08.2017 13:38 Publikacja: 28.08.2017 12:21

Inżynier oprogramowania Volkswagena skazany na 40 miesięcy więzienia

Foto: AFP

Jak poinformowano chodzi o Jamesa Lianga.

Grzywna, jaką został ukarany Liang, jest dziesięciokrotnie wyższa od postulowanej przez amerykańskich oskarżycieli federalnych. Jak uzasadnia sędzia Sean Cox, wyrok i grzywna mają posłużyć zniechęceniu innych decydentów i inżynierów przemysłu motoryzacyjnego do popełniania przestępstw przeciwko regulacjom i konsumentom.

Według sędziego, Liang był częścią "porażającego nadużycia wobec amerykańskich konsumentów, które jest bardzo poważnym i martwiącym przestępstwem w stosunku do naszej gospodarki".

Volkswagen już we wrześniu 2015 roku przyznał się do stosowania tajnego oprogramowania w swoich samochodach, które umożliwiało formalne spełnienie wymogów federalnej Agencji Ochrony Środowiska (EPA) w dziedzinie czystości spalin.

Koncern zgodził się zapłacić karę w wysokości 2,8 mld dolarów i przeznaczyć dalsze 25 mld dol. na uregulowanie roszczeń amerykańskich właścicieli jego aut z silnikami Diesla. Volkswagen wyraził też gotowość odkupienia ok. 500 tys. samochodów.

Jednak władze USA nie zaprzestały śledztwa mającego ustalić odpowiedzialność za, trwającą całe lata, aferę indywidualnych pracowników koncernu.

Zarzutami w sprawie obciążono ośmiu obecnych i byłych decydentów koncernu. Według prokuratora federalnego Marka Chutkowa, Liang był "jedną z kluczowych figur" w projektowaniu systemów, które pozwalały Volkswagenowi na przedstawienie jego pojazdów z silnikami Diesla jako zgodnych z obowiązującymi w Stanach Zjednoczonych przepisami dotyczącymi zanieczyszczenia środowiska. W rzeczywistości, ich emisja szkodliwych substancji była nawet czterdzieści razy wyższa od dopuszczalnych norm.

Jak poinformowano chodzi o Jamesa Lianga.

Grzywna, jaką został ukarany Liang, jest dziesięciokrotnie wyższa od postulowanej przez amerykańskich oskarżycieli federalnych. Jak uzasadnia sędzia Sean Cox, wyrok i grzywna mają posłużyć zniechęceniu innych decydentów i inżynierów przemysłu motoryzacyjnego do popełniania przestępstw przeciwko regulacjom i konsumentom.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły