Amerykański producent samochodów elektrycznych liczył, że w 2016 roku znajdzie co najmniej 80 tys. nabywców na swoje produkty.

W samym ostatnim kwartale firma zanotowała znaczący wzrost sprzedaży o 27 procent. Od października do grudnia udało się znaleźć ponad 22 tys. nabywców na elektryczne samochody tej marki. Rok wcześniej w tym samym okresie sprzedano zaledwie 17 tys. aut.

Przez cały 2016 rok Tesla Motors sprzedała w sumie 76 230 egzemplarzy Modeli S i X. Co ciekawe, Tesla nie liczy samochodu jako sprzedanego, dopóki nie trafi fizycznie w ręce klienta. Dość ambitne cele były związane z koniecznością poprawy nastroju u inwestorów przed przeciągającą się premierą Modelu 3.

Jakiś czas temu Elon Musk ogłosił, ze do końca 2018 roku firma zamierza produkować 500 tys. samochodów rocznie, a już w 2020 roku ta liczba wyniesie okrągły milion. Patrząc na zeszłoroczne wyniki wydaje się to mało realne.

Wpływ na wyniki mogły mieć problemy związane z produkcją Modelu X oraz zamieszanie wokół kontrowersyjnego systemu Autopilota. O nowoczesnej funkcji zrobiło się głośno, gdy w USA doszło do śmiertelnego wypadku w wyniku którego zginął kierowca Tesli. Od tego czasu producent wprowadził szereg usprawnień w systemie, ale sprawa jest cały czas badana przez śledczych.