Według informacji dziennika, Diess rozmawiał z przedstawicielami resortu sprawiedliwości i FBI, towarzyszył mu Larry Thomson mianowany w ubiegłym roku przez rzad USA do nadzorowania reform w niemieckiej grupie samochodowej w ramach zawartej ugody.

Osoba znająca sprawę potwierdziła, że Diess i Thomson udali się ostatnio do Stanów na rozmowy z odpowiednimi władzami, nie ujawniając więcej konkretów. Agencja Bloomberga podała, że Diess otrzymał rzadko stosowany w Stanach glejt pozwalający mu swobodnie podróżować bez groźby aresztowania go w związku z prowadzonym śledztwem. Osoba związana z Volkswagenem stwierdziła, że nie było niczego nadzwyczajnego w uzgodnieniach dotyczących podróży prezesa VW.

Grupa odmówiła skomentowania obu informacji.