Z najnowszego raportu Metrohouse i Expandera wynika, że średnia cena transakcyjna mkw. lokalu w stolicy to niemal 7,9 tys. zł. To o 2,4 proc. więcej niż rok temu. W Łodzi klienci płacą za metr mieszkania niespełna 4 tys. zł. Średnie stawki w tym mieście poszły w górę w ciągu roku o 9,6 proc.
Małe w Krakowie, duże w Gdyni
– W Łodzi zmniejsza się różnica pomiędzy cenami mieszkań nowych a używanych – zwraca uwagę Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – A to było charakterystyczną cechą łódzkiego rynku mieszkaniowego. Przeciętne stawki lokali deweloperskich dochodzą do 5,2 tys. zł za mkw. Średnia na rynku wtórnym bardzo długo utrzymywała się na poziomie ok. 3,5 tys. zł, podczas gdy dziś jest większa niemal o 500 zł – dodaje.
Jak zauważa Jańczuk, w Łodzi trudno dziś wskazać transakcje z cenami poniżej 3 tys. zł za mkw. – Oznacza to, że podrożały lokale z najniższego segmentu – wyjaśnia ekspert Metrohouse. – Przeciętna cena kupowanego w Łodzi mieszkania to dziś prawie 230 tys. zł. Zwykle było to poniżej 200 tys. zł.
W stolicy klienci wydają na lokal średnio 442,5 tys. zł. – Największym powodzeniem cieszą się mieszkania na Mokotowie. Chętnie wybierane są także lokale na Pradze-Południe i na Woli – mówi Marcin Jańczuk.
Najdrożej jest w warszawskim Śródmieściu. Jak podaje Home Broker, średnie ceny mieszkań w tej dzielnicy wynoszą ok. 10 tys. zł za mkw. – Nowych inwestycji jest tu jednak jak na lekarstwo – zwraca uwagę Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. W centrum brakuje bowiem gruntów.