W jakim stopniu podwyżka stóp procentowych może zdaniem deweloperów wpłynąć na sprzedaż mieszkań? Sondę prezentuje serwis nieruchomości Dompress.pl:
Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp:
Podwyżka stóp procentowych to oczywiście wzrost kosztów kredytu, spadek zdolności kredytowej, wzrost oprocentowania lokat, a więc możliwy odpływ klientów inwestycyjnych. Należy jednak zaznaczyć, iż zmiana stóp procentowych w 0,25 p.p. nie zmieni wiele. Wystarczy bowiem spojrzeć na bardzo dobrą sprzedaż, choć oczywiście nie tak dużą jak obecnie, w 2013 czy 2014 roku, kiedy to stopy procentowe wynosiły 2-3 proc., czyli nawet dwukrotnie więcej niż obecne 1,5 proc. Zmiana będzie miała jednak aspekt psychologiczny, po jednej podwyżce należy się spodziewać kolejnych, tym bardziej że rośnie inflacja. Dziś to ok. 2 proc., a jeszcze w latach 2014-2016 mieliśmy do czynienia z deflacją.
Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Polnord:
Trudno się spodziewać, by ewentualna podwyżka stóp była czynnikiem, który doprowadzi do znacznego obniżenia popytu na rynku mieszkaniowym. Mamy bowiem jednocześnie do czynienia ze stałym wzrostem wynagrodzeń, co przekłada się na poprawę zdolności kredytowej wielu potencjalnych nabywców mieszkań. Poziom stóp procentowych jest rekordowo niski, więc jego stopniowe podwyżki nie wpłyną gwałtownie na popyt i rynek kredytów.