Lucyna Jarczyńska, dyrektor sprzedaży, spółka Agrobex
Rośnie popyt na budynki w zabudowie szeregowej. Koszt takich inwestycji jest niższy niż budowa domu wolno stojącego. Atutem jest także to, że wszelkie formalności związane z budową domu bierze na siebie deweloper.
Z myślą o osobach, które poszukują takiego rozwiązania, poszerzyliśmy naszą ofertę o domy w zabudowie szeregowej na Osiedlu Władysława Zamoyskiego w podpoznańskim Swarzędzu-Zalasewie. Budujemy tam dziesięć domów z garażami. Powierzchnie budynków to 145–148 mkw. Stoją na działkach o powierzchni od 170 do 285 mkw. Dla kupujących ważna jest także funkcjonalność nieruchomości. Staramy się dopasować nasze projekty do wymagań rynku.
Budynki w zabudowie szeregowej z powodzeniem mogą zastąpić klasyczną zabudowę wolno stojącą. Ceny za metr nieruchomości na naszym osiedlu zaczynają się od niespełna 3,2 tys. zł.
Piotr Stefaniak, prezes spółki Inpro
Popyt na domy jest stabilny. Najlepiej sprzedają się budynki na osiedlach na obrzeżach miast, blisko przyrody, ale z dobrym połączeniem komunikacyjnym. Tak było w przypadku naszej inwestycji Wróbla Staw w Gdańsku-Jasieniu, gdzie właśnie zakończyliśmy sprzedaż 84 domów w zabudowie bliźniaczej i szeregowej, jeszcze przed ukończeniem całości osiedla.
Domy wolno stojące z reguły mają większą działkę, gwarantują prywatność i prestiż. Część klientów decyduje się na bliźniaki lub domy szeregowe, których ceny są zbliżone do cen trzy-, czteropokojowych mieszkań w centrum miasta.