Czy badanie krwi wykryje schizofrenię

Test wykrywający stres oksydacyjny może pomóc psychiatrom w szybszej diagnozie pacjentów.

Aktualizacja: 14.02.2017 17:14 Publikacja: 13.02.2017 17:20

Testy na schizofrenię ciągle są w fazie eksperymentalnej

Testy na schizofrenię ciągle są w fazie eksperymentalnej

Foto: 123RF

O tym, że jest to możliwe, są przekonani naukowcy z Uniwersytetu Maryland. Opracowali oni laboratoryjną wersję testu i sprawdzili jego działanie na niewielkiej grupie ludzi.

– Mamy nadzieję, że nasza nowa technika umożliwi szybsze stawianie diagnozy i, co za tym idzie, skuteczniejsze leczenie – mówi jeden z pomysłodawców Gregory Payne z Wydziału Bioinżynierii Uniwersytetu Maryland.

Zwiastuny psychozy

Zespół dr Eunkyoung Kim wykorzystał do tego wiedzę o testowaniu... pokarmów. Naukowcy użyli soli irydu do stworzenia eksperymentalnego testu osocza – miał on odpowiedzieć na pytanie o obecność substancji wskazujących na stres oksydacyjny. Stres oksydacyjny to nadmierne wytwarzanie reaktywnych form tlenu i niemożność organizmu szybkiej detoksykacji.

Wiadomo, że stres oksydacyjny ma znaczenie przy rozwoju miażdżycy, parkinsona i alzheimera, a także schizofrenii. Już kilka lat temu dr Xiang Yang Yhang z Baylor Medical College zauważył, że pacjenci ze schizofrenią mają wyższe stężenie tioredoksyny (hamującej działanie reaktywnych form tlenu) w osoczu. W dodatku biomarker ten był łatwo wykrywalny u osób doświadczających pierwszego epizodu psychozy, do tego nieleczonych wcześniej środkami antypsychotycznymi.

Teraz naukowcy wzięli pod lupę glutation – związek o bardzo silnych właściwościach przeciwutleniających. Próbek do badania dostarczyło dziesięciu pacjentów, u których specjaliści wcześniej zdiagnozowali schizofrenię. Grupę kontrolną stanowiło dziesięciu zdrowych ochotników.

Prowizoryczny test poprawnie wytypował osoby chore – informują naukowcy na łamach „Analytical Chemistry".

– Coraz więcej danych wskazuje, że schizofrenia i inne zaburzenia psychiczne mogą być częściowo powodowane przez stany zapalne i efekty stresu oksydacyjnego – przekonuje prof. Deanna Kelly, psychiatra z Wydziału Medycznego Uniwersytetu Maryland, która prowadziła badania z udziałem pacjentów. – Obecne metody pomiarów tych biomarkerów nie są standaryzowane, a w dodatku są obarczone wieloma błędami. Chcemy pomóc udoskonalić te techniki. Gdybyśmy mieli taki biomarker umożliwiający szybką diagnozę i monitorowanie efektów leczenia, byłaby to prawdziwa rewolucja.

Szybciej, czyli lepiej

Schizofrenia dotyka najczęściej ludzi młodych. U połowy pacjentów pierwsze symptomy pojawiają się między 16. a 30. rokiem życia. Problemem pozostaje jednak rozpoznanie choroby, może to zająć nawet kilka miesięcy. Tymczasem prowadzone badania nad dostępnymi terapiami wskazują, że skrócenie czasu potrzebnego do diagnozy i szybsze rozpoczęcie leczenia daje lepsze rezultaty – pacjenci mogą szybciej powrócić do normalnego życia.

Psychiatra zwykle musi stwierdzić obecność urojeń lub omamów, dezorganizacji mowy lub zachowania, wykluczając jednocześnie na przykład działanie substancji psychoaktywnych. Obserwacja nieraz trwa kilka miesięcy. Z tego powodu test dający rezultaty już po kilku godzinach czy nawet dniach byłby ogromnie przydatny.

Jak jednak przypomina prof. Sabine Bahn z Uniwersytetu Cambridge, podobne badania prowadzone są od kilkudziesięciu lat i – jak dotąd – nie przyniosły skutecznej metody diagnostycznej. Już dekadę temu zespół prof. Bahn wytypował 51 biomarkerów (spośród 200 „podejrzanych"), które mogłyby wskazywać na rozwijającą się schizofrenię. Test o nazwie VeriPsych był jednak drogi i nie do końca dokładny – producent wycofał go z rynku.

W podobny sposób naukowcy chcieliby wykrywać biologiczne zwiastuny depresji czy choroby afektywnej dwubiegunowej.

O tym, że jest to możliwe, są przekonani naukowcy z Uniwersytetu Maryland. Opracowali oni laboratoryjną wersję testu i sprawdzili jego działanie na niewielkiej grupie ludzi.

– Mamy nadzieję, że nasza nowa technika umożliwi szybsze stawianie diagnozy i, co za tym idzie, skuteczniejsze leczenie – mówi jeden z pomysłodawców Gregory Payne z Wydziału Bioinżynierii Uniwersytetu Maryland.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”