Reklama

Decyzja KRRiT o ukaraniu TVN24 dzieli dziennikarzy

Środowisko dziennikarskie podzielone jest w ocenie kary nałożonej przez KRRiT na TVN24. Decyzja dotyczy sposobu relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem w dniach 16–18 grudnia 2016 r.

Aktualizacja: 12.12.2017 10:17 Publikacja: 12.12.2017 09:54

Decyzja KRRiT o ukaraniu TVN24 dzieli dziennikarzy

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Wczoraj Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poinformowała, że nałożyła 1 mln 479 tys. zł kary na spółkę TVN SA, nadawcę programu TVN 24, za sposób relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem z grudnia 2016 r. Spółka zapowiedziała, że złoży odwołanie.

Część środowiska dziennikarskiego krytykuje takie działanie KRRiT, pozostali uważają, że decyzja była słuszna. 

"Nie mogę się pozbyć wrażenie, że swoją decyzją KRRiT dotyczącą TVN24 wsadził Mateusza Morawieckiego w dniu powołania go na premiera na potężną minę" - skomentował wicenaczelny "Rzeczpospolitej" Michał Szułdrzyński.

"Bardzo szkodliwa decyzja KRRiT, bo kompletnie nierównomierna w stosunku to działania innych mediów. Jak karać to wszystkich po równo, wcześniej udowadniając winę. Selektywne zemsty to zazwyczaj miecz obosieczny" - napisał Marcin Makowski z "Do Rzeczy" i Wirtualnej Polski.

"Decyzja KRRiT jest jednak niebywała. Relacjonowanie nawet sprzecznych z prawem demonstracji lub wydarzeń JEST zadaniem i rolą mediów, a NIE sprzyjaniem im. #kuriozum" - ocenił dziennikarz portalu Onet.pl Andrzej Gajcy.

Reklama
Reklama

"PiS przy pomocy KRRiT próbuje zastraszyć wolne media i zmusić je do autocenzury. A rządowa TVP bezkarnie kłamie i sieje nienawiść. Tym się powinna zająć KRRiT" - uważa Renata Grochal, dziennikarka "Newsweeka".

"KRRiT wydała decyzję 1.5 mln zł karny na TVN24 na podstawie ekspertyzy dr teologii, wykładowczyni Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, uczelni O. Rydzyka, współpracującej z miesięcznikiem "Egzorcysta". Nie wiem, czy tu trzeba wody święconej, czy lekarza?" - komentuje dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

"I to jest dokładnie sposób, w jaki PiS chce wykończyć wolne media. Żadna polska firma medialna nie wytrzyma takich grzywien, samocenzura jest nieuchronna" - napisał dyrektor programowy Onet.pl Bartosz Węglarczyk.

"Można nie cierpieć TVN i mieć liczne uwagi. Ale kara tej wielkości bez podania żadnego konkretnego zarzutu, za relacjonowanie sprawy tak politycznie drażliwej - mówiąc delikatnie - niepokojąca" - skomentował publicysta "Do Rzeczy" Łukasz Warzecha.

W obronie decyzji KRRiT stanęła była dziennikarka, a obecnie posłanka PiS Joanna Lichocka. "Uważam, że KRRiTV miała prawo podjąć taką decyzję. Szkoda, że po latach różnych manipulacji i kłamstw - zwłaszcza na po katastrofie w Smoleńsku, gdzie m in ta stacja stosowała przemoc medialną ukarana została dopiero teraz. Bezkarność rozzuchwala" - napisała.

"Kara dla TVN - bardzo dobrze. Tylko za niska za mało zaboli tych propagandystów postpeerelu" - uważa Witold Gadowski, członek zarządu głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Reklama
Reklama

"Widzę, że to niepopularne, ale nie oburza mnie kara dla TVN24. To goebbelsowska szczujnia skupiona na skłócaniu, podburzaniu i judzeniu Polaków narzędziami emocjonalnej manipulacji i dezinformacją. Sprawia wrażenie wymyślonej i sterowanej przez FSB" - napisał Rafał Ziemkiewicz z "Do Rzeczy".

"W nowym tygodniku Sieci pisałem m.in. o relacji z "puczu". Red. Kolenda-Zaleska zaogniała, zamiast uspokajać. Nikt nie chciał siłą wyprowadzać opozycji. Obok bezstronności jej słowa nawet nie leżały. Mam jednak nadzieję, że KRRiT choć zmniejszy tę karę, bo jest zbyt duża" - skomentował Marcin Dobski.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
„Rzecz w tym”: Kryzys ochrony zdrowia przy świątecznym stole. Czy system właśnie się zaciął?
Kraj
Tramwaje Warszawskie na Rakowieckiej pojadą w poniedziałek. Czy to sukces Rafała Trzaskowskiego?
Kraj
Podcast „Rzecz w tym”: PiS w ogniu wewnętrznych wojen
Kraj
Do kiedy wysłać prezenty, żeby dotarły przed świętami? Poczta Polska podała daty
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama