Wczoraj w Warszawie odbyła się 87. miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Ruch Obywatele RP zorganizował kontrmanifestację. Pojawił się na niej dziennikarz TVP Info Michał Rachoń. Uczestnicy demonstracji szarpali i popychali pracownika Telewizji Polskiej.

- Obowiązek dziennikarza jest zadawanie pytań. Ja próbowałem zadać pytanie Władysławowi Frasyniukowi. (...) Nie rozumiem, skąd tak nerwowa reakcja ze strony uczestników kontrmanifestacji. Jedno jest pewne, dziennikarze mają za zadanie zadawać pytania i powinni to robić nawet w trudnych warunkach, a tak właśnie było wczoraj - powiedział później Rachoń.