Do wypadku doszło w piątek ok. godz. 18.30 w Oświęcimiu. Rządowa kolumna trzech samochodów na sygnale, w której pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku, wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i zderzył się z autem szefowej rządu. Wczoraj kierowca seicento usłyszał zarzut spowodowania wypadku. Sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
"Wiadomości" TVP wyemitowały materiał o wypadku, w którym wykorzystano komputerową wizualizację. W stworzonym materiale na całym odcinku drogi jest linia przerywana, tymczasem na Twitterze zwrócono uwagę, że w tym miejscu jest podwójna ciągła. Oznacza to, że na tym odcinku nie można wyprzedzać innych pojazdów.
- Sprawdziłam „Wiadomości” zmanipulowały i pokazały linię przerywaną na drodze, choć jest tam podwójna linia ciągła - skomentowała Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej”.
- Naprawdę? Przemalowali? Tak ja usunęli serduszko WOŚP? - pytała Katarzyna Kolenda-Zaleska z „Faktów” TVN. - Grafik płakał jak kończył pracę. @WiadomosciTVP #Dezinformacja coś dla Ciebie generale @MisiewiczB #WypadekSzydlo #BOR - skomentował Jarosław Kuźniar z Onetu.