. Walce z negatywnym efektem popularności programów do blokowania reklam w sieci i w konkurowaniu o reklamodawców z Google i Facebookiem, WP mają sprzyjać nowe modele reklamowe. WP od początku przyszłego roku wprowadzi też nowy sposób rozliczania reklam w sieci (vCPM) polegający na tym, że reklamodawcy będą jej płacić tylko za te reklamy, które rzeczywiście były w Internecie przez użytkowników widziane. W branży internetowej bardzo na czasie jest teraz dbanie o tzw. „viewability" reklam (czyli takie ich wyświetlanie, by były rzez internautów zauważana i widoczne przez określony czas).

– Viewability to nowy kluczowy wskaźnik efektywności w branży. Zmieni rynek i spowoduje, że w branży dojdzie do nowego rozdania kart – uważa Świderski. We wrześniu odsetek reklam z właściwym viewability wynosił 58 proc., na koniec roku ma wzrosnąć do 70 proc.

Jak zaznaczył Jacek Świderski, prezes WPH, gros przychodów grupy pochodzi już jednak z działalności e-handlowej. – Za chwilę ogłosimy, że jesteśmy spółką e-handlową – mówił Świderski. W mediowym portoflio WPH jest wciąż naziemny kanał telewizyjny, która na razie wciąż jeszcze obciąża wyniki spółki. Stacja WP w III kw. osiągnęła 2,1 mln zł przychodów i miała minusowy wynik EBITDA na poziomie 3,1 mln zł.

– W ciągu dziewięciu miesięcy 2017 roku całość przychodów ze sprzedaży segmentu telewizyjnego w wysokości 4,67 mln zł pochodziła ze sprzedaży gotówkowej. Segment ten wygenerował w pierwszych trzech kwartałach ujemną EBITDĘ w wysokości 10,9 mln zł – podano.

W czwartym kwartale sytuacja kanału ma się już jednak poprawić i jego strata na poziomie EBITDA ma wynosić co najwyżej 2 mln zł. Break-even stacja ma osiągnąć pod koniec przyszłego roku.