Inwestorzy nadal wierzą w producentów gier

Akcje wszystkich giełdowych reprezentantów tej branży rozpoczęły tydzień od wzrostów. CD Projekt jest już wart 15 mld zł.

Aktualizacja: 04.06.2018 21:39 Publikacja: 04.06.2018 21:28

Rynek gier w Polsce ma wartość ponad 500 mln dolarów

Rynek gier w Polsce ma wartość ponad 500 mln dolarów

Foto: shutterstock

Średnio o ponad 6 proc. drożały w poniedziałek akcje studiów deweloperskich notowanych na GPW. Po wtorkowym debiucie 7Levels (na NewConnect) na parkiecie jest już w sumie dwudziestu reprezentantów tej branży.

Najmocniejszym akcentem tydzień rozpoczął PlayWay, którego akcje drożały o ponad 16 proc. przy wysokich obrotach. Warto odnotować, że to właśnie on był liderem spadków w zeszłym tygodniu po kiepskiej premierze gry „Agony". Początkowo wprawdzie awansowała na pierwsze miejsce w rankingu bestsellerów na Steamie, ale stosunkowo szybko zaczęła spadać. „Gra zbiera raczej słabe recenzje, pojawiły się liczne problemy techniczne, natomiast jest chwalona za wciągająca atmosferę i grafikę" – podsumowuje DM BOŚ. Do poniedziałkowego wzrostu kursu mógł natomiast przyczynić się inny komunikat PlayWaya, który pochwalił się, że jego inna gra – „House Flipper" – przynosi największe przychody w historii spółki.

PlayWay koncentruje się na wydawaniu gier. W kierunku tego modelu biznesowego skręca coraz więcej spółek, m.in. 11 bit studios oraz CI Games. Ta pierwsza pod koniec ubiegłego miesiąca zabłysnęła grą „Moonlighter". Jednak decydujący wpływ na jej tegoroczne wyniki będzie mieć świetny, kwietniowy debiut własnej gry „Frostpunka". Giełdowa spółka nadal odcina też kupony od swojej flagowej produkcji, czyli od „This War of Mine". Od czasu debiutu „Frostpunka" kurs 11 bit studios jest w mocnym trendzie wzrostowym. Po sesji 15 czerwca warszawskie studio zastąpi spółkę Ursus w mWIG40. Warto przypomnieć, że lider branży – CD Projekt – wiosną tego roku awansował do WIG20. W poniedziałek kapitalizacja firmy zbliżyła się 15 mld zł, co daje jej 14. pozycję w rankingu najwyżej wycenianych krajowych spółek na warszawskiej giełdzie. Za nią są m.in.: Dino, Lotos, Bank Handlowy, JSW oraz Orange Polska.

Czwartą pod względem kapitalizacji spółką z tej branży na GPW jest niedawny debiutant Ten Square Games. Jego akcje systematycznie drożeją, w poniedziałek zyskały kolejne 6 proc. Jeszcze mocniej drożało CI Games. To skutek informacji o nawiązaniu współpracy z Defiant Studios, czyli z niezależnym studiem deweloperskim, utworzonym w Nowym Jorku w 2016 r. przez byłych współzałożycieli Avalanche Studios New York – zespołu, który zajmował się produkcją tytułów sprzedanych w milionach egzemplarzy. Defiant wyprodukuje drugą część „Lords of the Fallen", czyli flagowej gry grupy CI Games. Jej prezes Marek Tymiński podkreśla, że spółka czeka z niecierpliwością na kolejne porozumienia z deweloperami zewnętrznymi, aby pokazać ich projekty globalnej widowni.

– Przez ostatnich kilka miesięcy prowadziliśmy rozmowy z wieloma utalentowanymi studiami deweloperskimi z całego świata i wkrótce będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat wyniku tych rozmów – sygnalizuje Tymiński. Grę „Lords of the Fallen" wydano w wersji na konsole i komputery PC w 2014 r. Do tej pory sprzedała się w ponad 2 milionach egzemplarzy.

Z kolei Vivid Games kilka dni temu wypuściło na rynek grę „Space Pioneer". Jest dostępna w sklepie Apple App Store, a 15 czerwca zaplanowano premierę na platformie Android. W tym miesiącu do sprzedaży trafi jeszcze „Mayhem Combat", a w sierpniu „Gravity Rider".

Vivid specjalizuje się w segmencie gier mobilnych, który ma największy potencjał wzrostu. Eksperci podkreślają jednak, że dobre perspektywy mają również produkcje na inne urządzenia, w tym na komputery PC czy konsole. Wspomniany już 7Levels specjalizuje się w tworzeniu gier na urządzenia Nintendo. Ma za sobą pierwszą premierę („Castle of Heart") na Nintendo Switch i zapowiedział kolejną na 2019 r.

Średnio o ponad 6 proc. drożały w poniedziałek akcje studiów deweloperskich notowanych na GPW. Po wtorkowym debiucie 7Levels (na NewConnect) na parkiecie jest już w sumie dwudziestu reprezentantów tej branży.

Najmocniejszym akcentem tydzień rozpoczął PlayWay, którego akcje drożały o ponad 16 proc. przy wysokich obrotach. Warto odnotować, że to właśnie on był liderem spadków w zeszłym tygodniu po kiepskiej premierze gry „Agony". Początkowo wprawdzie awansowała na pierwsze miejsce w rankingu bestsellerów na Steamie, ale stosunkowo szybko zaczęła spadać. „Gra zbiera raczej słabe recenzje, pojawiły się liczne problemy techniczne, natomiast jest chwalona za wciągająca atmosferę i grafikę" – podsumowuje DM BOŚ. Do poniedziałkowego wzrostu kursu mógł natomiast przyczynić się inny komunikat PlayWaya, który pochwalił się, że jego inna gra – „House Flipper" – przynosi największe przychody w historii spółki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji