Agencja Xinhua pisze, że do niedzielnego wieczoru zainfekowane zostały sieci komputerowe 29372 instytucji wraz z setkami tysięcy urządzeń. Agencja powołuje się na dane firmy zajmującej się bezpieczeństwem w internecie Threat Intelligence Center of Qihoo 360.
Oprócz uczelni i szkół celem ataku były również dworce kolejowe, poczta, stacje benzynowe, szpitale, biura, centra handlowe i urzędy.
Według Xinhua zaatakowany został system wykorzystywany na stacjach benzynowych PetroChina, gdzie klienci nie mogli korzystać z kart, by zapłacić za paliwo. Na większości stacji sytuacja wróciła już do normy.
Także w Japonii firmy pracują nad tym, aby usunąć problemy wywołane przez cyberatak. Koncern Nissan poinformował, że zaatakowane zostały niektóre jego oddziały, ale twierdzi, że nie wpłynęło to w znaczący sposób na działalność firmy.
Rzeczniczka koncernu technologicznego Hitachi Yuko Tainiuchi oświadczyła, że dochodzi do opóźnień w dostarczaniu maili i problemów z wysyłaniem plików, ale zapewniła, że problem jest naprawiany.