Dzięki fuzji Gett zwiększy swój udział w rynku amerykańskiej metropolii do 13 proc. Celem strategicznym Gett jest osiągniecie drugiej pozycji w Nowym Jorku. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Gett to spółka portfelowa funduszu MCI.
TechVentures, zarządzanym przez polską Grupę Private Equity Managers (MCI Capital), którą kieruje Tomaz Czechowicz.
Dziś na nowojorskich ulicach dominuje Uber, który kontroluje blisko 70 proc. rynku. Na drugim miejscu jest działająca od 2012 r. aplikacja Lyft (20 proc.). Po połączeniu Gett z Juno dla spółki, w którą zainwestował MCI, będzie jeździć aż 25 tys. kierowców. Będzie to stanowić blisko 45 proc. ogólnej liczby jeżdżących dla Ubera. - Przejęcie Juno ugruntuje silną pozycję Gett w amerykańskiej metropolii. Już w 2016 r. odnotowywano znacznie większą liczbę kursów wykonanych przez taksówki z logo Gett, niż przez auta jeżdżące dla Lyft - komentuje dla „Rzeczpospolitej" Maciej Kowalski, partner Private Equity Managers, firmy zarządzającej funduszami z grupy MCI.
W ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2017 roku kierowcy Ubera dokonali ponad 14 milionów przejazdów, natomiast jeżdżący dla Lyft 2,7 miliona. Gett i JUNO razem mogą pochwalić się prawie dwumilionową liczbą kursów. Jeśli chodzi o liczbę przejazdów oraz pasażerów, sam nowojorski rynek może być porównany z rynkiem brytyjskim czy rosyjskim.
Gett powstał w 2010 r. w Izraelu. Posiada tam 80-proc. udział w rynku. Od 2011 r. prowadzi działalność Londynie, natomiast od 2012 r. w Moskwie i Nowym Jorku. Aktualnie aplikacja jest obecna w ponad 60 innych miastach na całym świecie. W ubiegłym roku firma nawiązała strategiczne partnerstwo z grupą Volkswagen, która zainwestowała w spółkę 300 mln dol. W połowie 2016 Gett włączył do swoich struktur brytyjską korporację taksówkarską MountView/RadioTaxis, stając się największym operatorem taksówkarskim w Wlk. Brytanii. W samym Londynie może pochwalić się flotą liczącą ponad połowę z blisko 22 tys. licencjonowanych taksówek. W III kwartale ub. r. Gett przejął rosyjską korporacje SaturnTaxi, stając się liderem tamtejszego rynku transportu osobowego, detronizując Ubera.
