Zmasowany atak na nasze komputery

Choć zachęca się firmy i użytkowników indywidualnych do niepłacenia okupu, w ubiegłym roku cyberprzestępcom udało się wymusić aż miliard dolarów w ramach ataków ransomware.

Aktualizacja: 23.03.2017 13:18 Publikacja: 23.03.2017 11:09

Zmasowany atak na nasze komputery

Foto: 123rf.com

Niepokojące wnioski płyną z najnowszego raportu opublikowanego przez firmę Trend Micro, zajmującą się zabezpieczeniami cybernetycznymi. Okazuje się, że w 2016 r. wykryto ponad miliard ataków typu ransomware (złośliwe oprogramowanie, które ma na celu wyłudzenie pieniędzy od swojej ofiary). Na Polskę przypada 4 proc. tych nadużyć w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka).

Cyberprzestępcy coraz częściej inicjowali ataki typu ransomware i BEC (ang. business email compromise), aby wymusić okup. Niepokoić może fakt, że mimo prób walki z tym zagrożeniem liczba nowych rodzin oprogramowania ransomware wzrosła o 748 proc., a straty poniesione przez firmy wskutek takich ataków na całym świecie osiągnęły niebagatelną kwotą miliarda dolarów.

W 2016 r. firma Trend Micro wraz z zespołem Zero Day Initiative wykryła 780 luk w zabezpieczeniach, z czego 678 zostało zgłoszonych w ramach programu ZDI nagradzającego odkrywców nowych zagrożeń. Jak czytamy w przesłanej informacji, w porównaniu z 2015 r. Trend Micro i ZDI znalazły w oprogramowaniu Apple o 188 proc. więcej luk, a w oprogramowaniu Microsoft – o 47 proc. mniej.

- Zagrożenia stały się coraz bardziej zróżnicowane i zaawansowane, a cyberprzestępcy zmienili cel: o ile kiedyś atakowali głównie użytkowników indywidualnych, dziś uderzają tam, gdzie są pieniądze, czyli w przedsiębiorstwa – podkreśla, cytowany w komunikacie Paweł Malak, dyrektor regionalny ds. sprzedaży w Trend Micro. Dodaje, że w 2016 r. byliśmy świadkami wymuszania okupu na wielu firmach i organizacjach, a w najbliższym czasie nie przewiduje odwrócenia tego trendu.

Warto odnotować, że cyberprzestępcy od dłuższego czasu używają też trojanów bankowych (szkodliwego oprogramowania atakującego bankomaty) oraz technik kopiowania pasków magnetycznych kart płatniczych. W ostatnich latach ataki te stały się bardziej zróżnicowane -hakerzy uzyskują dostęp do informacji umożliwiających identyfikację osób i danych uwierzytelniających, które można wykorzystać również w celu włamywania się do sieci przedsiębiorstw.

Eksperci przypominają też dwa zdarzenia z ubiegłego roku: masowy atak z użyciem botnetu Mirai (cyberprzestępcy wykorzystali słabo zabezpieczone urządzenia internetu rzeczy do przeprowadzenia rozproszonego ataku DDoS, który objął około 100 tys. tego typu urządzeń) oraz rekordowy wyciek danych z Yahoo.

Niepokojące wnioski płyną z najnowszego raportu opublikowanego przez firmę Trend Micro, zajmującą się zabezpieczeniami cybernetycznymi. Okazuje się, że w 2016 r. wykryto ponad miliard ataków typu ransomware (złośliwe oprogramowanie, które ma na celu wyłudzenie pieniędzy od swojej ofiary). Na Polskę przypada 4 proc. tych nadużyć w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka).

Cyberprzestępcy coraz częściej inicjowali ataki typu ransomware i BEC (ang. business email compromise), aby wymusić okup. Niepokoić może fakt, że mimo prób walki z tym zagrożeniem liczba nowych rodzin oprogramowania ransomware wzrosła o 748 proc., a straty poniesione przez firmy wskutek takich ataków na całym świecie osiągnęły niebagatelną kwotą miliarda dolarów.

Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane
Media
Nie żyje Tomasz Świderek. Przez lata pisał w „Rz” o telekomunikacji