W styczniu amerykańskie magazyny docierały ze swoimi treściami (zarówno pisanymi, jak i wideo) do 1,86 mld użytkowników. To liczba kilkakrotnie przekraczająca liczbę obywateli USA, nie tylko dlatego, że anglojęzyczne tytuły (zwłaszcza w internecie) są czytane na całym świecie, ale także dlatego, że obrazuje ona zsumowane grupy użytkowników korzystających z czasopism z wykorzystaniem kilku platform.
Jak amerykanie korzystają z magazynów
Amerykańskie Stowarzyszenie Mediów Magazynowych MPA (The Association of Magazine Media) w ramach cyklicznej analizy 360 stopni sumuje czytelników tradycyjnych papierowych wydań i ich elektronicznych wersji (dane z GfK), dodając do nich użytkowników witryn internetowych, w tym tych mobilnych, oraz widzów materiałów wideo produkowanych w internecie przez wydawców.
Najszybciej przybywa odbiorców mobilnych
Z podsumowania wynika, że w całym ubiegłym roku tak liczony zasięg magazynów zwiększył się o 6,4 proc., do ponad 1,7 mld użytkowników. Przy czym w całym ubiegłym roku około połowy tego zasięgu magazyny zawdzięczają wersjom drukowanym i ich cyfrowym odpowiednikom (czyli e-wydaniom), ale te ostatnie akurat spadały, za to najszybciej rosły zasięgi materiałów wideo produkowanych przez wydawców (o prawie 50 proc. rok do roku) oraz ich mobilnych witryn (rok do roku o prawie 25 proc.).
– Główny wniosek płynący z ostatnich danych tego typu jest taki, że choć to drukowana wersja wciąż jest podstawą zasięgu magazynów, to nieustanny wzrost ich mobilnych witryn pozwala zwiększać całkowity zasięg tych tytułów, co odzwierciedla coraz bardziej multimedialne zwyczaje ich czytelników – komentuje w raporcie Linda Thomas Brooks, prezes MPA.