Google ugina się przed Moskwą

Po dwóch latach procesu Federalna Służba Antymonopolowa Rosji i Google zawarły porozumienie pozasądowe. Po oskarżeniu rosyjskiego Yandeksu, Google nie będzie już mogło zmuszać użytkowników Androida do korzystania z Chrome – będą oni mogli wybrać swoją ulubioną przeglądarkę.

Aktualizacja: 18.04.2017 17:26 Publikacja: 18.04.2017 16:52

Google ugina się przed Moskwą

Foto: 123RF

„Porozumienie pomoże wyeliminować wykryte przez Federalną Służbę Antymonopolową naruszenia ustaw antymonopolowych” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej Służby.

Rosyjskie władze są przeciwne preinstalowanym wyszukiwarkom na urządzeniach z systemem Android oraz blokowaniu możliwości instalowania konkurencyjnych. Szczególnie pokrzywdzona tymi praktykami czuje się przeglądarka Yandex, która według portalu Stat Counter jest drugą po Chrome najpopularniejszą przeglądarką w Rosji. To jej przedstawiciele złożyli na Google skargę, według której amerykańska korporacja nadużywa swojej dominującej pozycji.

W ciągu kilku miesięcy Google ma wprowadzić nowy widżet, który zastąpi standardową wyszukiwarkę na sprzedawanych w Rosji urządzeniach z Androidem. Podczas pierwszego uruchomienia widżet zapyta użytkownika o przeglądarkę, którą chce ustawić jako domyślną. Google nie będzie też ograniczać preinstalacji konkurencyjnych przeglądarek.

Ponadto Google zobowiązane jest do uiszczenia kary w wysokości 438 mln rubli (ok. 31 mln zł).

– Implementacja warunków porozumienia będzie skutecznie chronić konkurencję pomiędzy twórcami aplikacji mobilnych. Udało nam się osiągnąć balans pomiędzy koniecznością rozwoju ekosystemu Androida a interesami twórców aplikacji i usług dla urządzeń z Androidem. Porozumienie będzie miało pozytywny wpływ na całość rynku, dając twórcom dodatkową opcję promowania swoich produktów – skomentował dyrektor FSA Igor Artiemjew.
Google potwierdziło informację, dodając, że porozumienie odpowiada interesom wszystkich stron.

Podobny spór toczy się aktualnie pomiędzy Google a władzami UE. Komisja Europejska bada, czy pozycja giganta technologicznego powinna być ograniczona dla dobra utrzymania konkurencyjności na rynku. Być może rosyjska sprawa stanie się drogowskazem dla Brukseli, z całą pewnością dobrze wróży na przyszłość.

„Porozumienie pomoże wyeliminować wykryte przez Federalną Służbę Antymonopolową naruszenia ustaw antymonopolowych” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej Służby.

Rosyjskie władze są przeciwne preinstalowanym wyszukiwarkom na urządzeniach z systemem Android oraz blokowaniu możliwości instalowania konkurencyjnych. Szczególnie pokrzywdzona tymi praktykami czuje się przeglądarka Yandex, która według portalu Stat Counter jest drugą po Chrome najpopularniejszą przeglądarką w Rosji. To jej przedstawiciele złożyli na Google skargę, według której amerykańska korporacja nadużywa swojej dominującej pozycji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Nowy „Plus Minus”: 20 lat Polski w UE. Dobrze wyszło (tylko teraz nie wychodźmy!)
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Media
Koniec ekspansji platform streamingowych? Netflix ukryje dane