Oświadczenie lustracyjne Przyłębskiego dopiero czeka na weryfikację

Biuro lustracyjne IPN nie wiedziało dotąd o zachowaniu dokumentów opublikowanych w inwentarzu publicznym IPN, które dotyczą Andrzeja Przyłębskiego, ambasadora w Berlinie.

Aktualizacja: 03.03.2017 13:53 Publikacja: 03.03.2017 10:42

Oświadczenie lustracyjne Przyłębskiego dopiero czeka na weryfikację

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W inwentarzu Instytutu Pamięci Narodowej znajduje się teczka  zarejestrowanego tajnego współpracownika o pseudonimie Wolfgang. Jest to teczka aktualnego ambasadora w Berlinie, męża prezes TK Julii Przyłębskiej - Andrzeja Przyłębskiego.

Jak ustaliło RMF FM, oświadczenie lustracyjne Andrzeja Przyłębskiego wciąż czeka na weryfikację.

Wczoraj Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało komunikat, w którym informuje, że istnienie teczki Andrzeja Przyłębskiego jest resortowi znane a on sam kilkakrotnie przechodził procedurę sprawdzającą.

"Chcielibyśmy podkreślić, że za procedurę nie odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Nie zajmuje się ono również kwestiami lustracyjnymi" - napisano w komunikacie.

"Według wiedzy MSZ, ambasador złożył oświadczenie, w którym zaprzeczył, iż miałby współpracować ze Służbą Bezpieczeństwa PRL. MSZ nie posiada informacji, aby IPN podważył prawdziwość oświadczenia ambasadora i skierował sprawę do Sądu Lustracyjnego" - czytamy tam również.

Andrzej Przyłębski od lipca ubiegłego roku jest ambasadorem Polski w Berlinie. Wcześniej przez 5 lat pełnił w ambasadzie funkcję radcy ds. kultury i nauki.

Jak podkreśliło MSZ w ww. komunikacie, Andrzej Przyłębski od "od czerwca 2016 roku dysponuje wysokim dopuszczeniem do tajemnicy państwowej".

Więcej - RMF FM.

Rok współpracy TW Wolfganga

Jak wynika z dokumentów zawartych w liczącej 40 stron teczce Andrzeja Przyłębskiego, z którymi zapoznał się reporter RMF FM, "Wolfgang" w 1979 roku zobowiązał się do współpracy.

Rok później TW Wolfgang przeszedł na indywidualny tok i miał dostarczać służbom informacji na temat kolegów ze studiów. Jak podaje RMF FM - "przy toku indywidualnym stawał się bezużyteczny".

TW "Wolfgang" o jednym z kolegów miał napisać, że jest antykomunistą, a samego siebie opisywał jako ateistę i marksistę, z zastrzeżeniem, że choć popiera ustrój Polski, są sprawy, wobec których nastawiony jest krytycznie. 

IPN: Decyzja o weryfikacji jeszcze dziś

Biuro Lustracyjne IPN jeszcze w piątek podejmie decyzję o weryfikacji oświadczenia lustracyjnego ambasadora Andrzeja Przyłębskiego.

"W sytuacji, w której podejmujemy wiedzę o tym, że zachowały się jakieś dokumenty, to zgodnie z zarządzeniem prezesa IPN z 2013 r. możemy dokonać weryfikacji oświadczenia poza wszelką kolejnością" - powiedziała  p.o. dyrektor Biura Lustracyjnego IPN Edyta Karolak. Jak dodała, decyzję o tym, że Biuro Lustracyjne IPN sprawdzi oświadczenie lustracyjne ambasadora w Berlinie Andrzeja Przyłębskiego podejmie jeszcze w piątek.

"Dzisiaj wiemy, że takie materiały się zachowały (chodzi o teczkę personalną TW ps. Wolfgang - PAP) i dzisiaj ja podejmę decyzję o wdrożeniu takiej procedury weryfikującej zgodność z prawdą tego oświadczenia" - powiedziała szefowa Biura Lustracyjnego IPN.

PAP

W inwentarzu Instytutu Pamięci Narodowej znajduje się teczka  zarejestrowanego tajnego współpracownika o pseudonimie Wolfgang. Jest to teczka aktualnego ambasadora w Berlinie, męża prezes TK Julii Przyłębskiej - Andrzeja Przyłębskiego.

Jak ustaliło RMF FM, oświadczenie lustracyjne Andrzeja Przyłębskiego wciąż czeka na weryfikację.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej